Patrząc na żenująco słaby wynik Androida 5.1 Lollipop nie dziwi, że Google nie chce się nim chwalić
Po dwumiesięcznej przerwie Google wreszcie podało do wiadomości aktualne statystyki dotyczące fragmentacji Androida. Patrząc na żenująco słaby wynik najnowszego Androida 5.1 Lollipop nie dziwi, że firma z Mountain View nie chce się tym chwalić.
Zwykle raz w miesiącu na stronie internetowej Google publikowane są statystyki dotyczące tego, jaką popularnością wśród użytkowników cieszą się konkretne wersje Androida wydane na przestrzeni ostatnich kilku lat. W lipcu jednak, po raz kolejny zresztą, nie doczekaliśmy się tych danych wcale.
Co ze starymi Androidami?
Statystyki publikowane są z myślą o deweloperach, aby dać im pewien obraz dotyczący tego, które wersje zielonego robota powinni brać pod uwagę projektując swoje własne aplikacje mobilne. Najwyraźniej w lipcu nie było potrzeby ich publikować, bo zmiany nawet po dwóch miesiącach są niewielkie i tabeli nic nie wywróciło do góry nogami.
Cały czas spada liczba użytkowników wyrażona procentowo najstarszych systemów będących w ciągłym użyciu. Wreszcie sumaryczny wynik Androidów Froyo (0,3 proc.), Gingerbread (4.6 proc.) i Ice Cream Sandwich (4.1 proc.) spadł poniżej kolejnego progu - wynosi on dokładnie 9 proc. gdy miesiąc temu było to 11 proc.
Nowy najpopularniejszy Android
Tyle dobrego, że urządzeń z tymi przestarzałymi Androidami mającymi kilka lat jest już mniej, niż urządzeń z Lollipopem. Na ponad rok od jego pierwszej prezentacji jednak i na 10 miesięcy po jego oficjalnym udostępnieniu najnowsza iteracja systemu mobilnego Google ustępuje dwóm starszym wersjom.
Najpopularniejszym Androidem jest, wreszcie, KitKat. System oznaczony numerem 4.4 ma dzisiaj 39.3 proc. udziałów w rynku a to… nawet więcej o 0,1 pp. niż dwa miesiące temu. Niewiele mniej zgarniają dla siebie trzy wydania starszego Android Jelly Bean - systemy w wersjach 4.1, 4.2 i 4.3 mają sumarycznie 33,6 proc.
Jelly Bean i Lollipop, czyli kolejne dwa miejsca na podium
Cieszyć może to, że wszystkie trzy wersje Jelly Bean mają mniejsze udziały niż dwa miesiące temu. Odpowiednio jest to 13 proc. względem 14,7 proc. dla Androida 4.1, 15,9 proc w porównaniu do 17,5 proc. dla Jelly Bean 4.2 i tylko 4,7 proc. w odniesieniu do 5,5 proc. dla Androida oznaczonego numerkiem 4.3.
Jeśli zaś chodzi o Lollipopa, to obecny wynik tego systemu to 18,1 proc. Oznacza to, że może cieszyć się nim mniej niż co piąty użytkownik Androida, chociaż już zapewne za dwa miesiące pojawi się jeszcze nowszy Android M. Kopiąc leżącego można przy tym zauważyć, że ten najnowszy Android trafił dopiero na 2,6 proc. urządzeń.
Oczywiście jest lepiej, bo jeszcze miesiąc temu Android Lollipop oznaczony numerkiem 5.1 miał tylko 0,8 proc. udziałów w rynku, ale to i tak nie zmienia tego, że adopcja kolejnych Androidów przez rynek idzie iście żółwim tempem. 15.5 proc Lollipopa to użytkownicy jego pierwszego wydania, które nie było fortunne i doczekało się poprawek.