REKLAMA

Na nic nie czekam tak, jak na genialnie zapowiadające się Deus Ex: Mankind Divided

Targi E3 przyniosły nam już wiele zapowiedzi świetnych gier. Na wiele z nich czekam odliczając dni od premiery, ale tylko na jedną produkcję mam odłożone złotówki już od pierwszej zapowiedzi. W nadchodzącym Deus Ex: Mankind Divided pokładam ogromne nadzieje, a po udanym Deus Ex Human Revolution deweloperzy ze Square Enix mają u mnie ogromny kredyt zaufania.

Deus Ex Mankind Divided
REKLAMA
REKLAMA

Dzisiaj o 19 polskiego czasu rozpoczęła się konferencja Square Enix, podczas której studio chwaliło się nadchodzącymi produkcjami. Wśród nich najbardziej interesująca zapowiada się kolejna odsłona cyberpunkowego Deus Exa, w którym ponownie wcielimy się w rolę Adama Jensena.

Pierwszy Deus Ex to jedna z moich ulubionych gier wideo.

Na przełomie wieków Deus Ex zdobył serca wielu graczy, a ja spędziłem przy tym tytule naprawdę długie godziny. To udane połączenie strzelaniny, RPG-a i skradanki dało nam nie tylko wiarygodny, choć bardzo ponury świat przyszłości, ale też wyrazistych bohaterów i niebanalną oraz klimatyczną historię.

deus-ex-md-4

Razem z JC Dentonem przemierzałem kolejne lokacje odkrywając kolejne poziomy konspiracji. Opisania tej intrygi nie powstydziłby się Chris Carter tworzący X-Files, a świat Deus Exa wręcz prosił o to, by go dokładnie poznać. Niestety, druga część cyklu zawiodła oczekiwania: zgubiła cyberpunkowego ducha, a rozgrywka się mocno zcasualowała.

Po latach przyszła kolej na Deus Ex: Human Revolution, które przywróciło moją wiarę w serię.

Po kilkunastu minutach spędzonych z grą widać, że ostatnia odsłona Deus Exa była tytułem pisanym z myślą przede wszystkim o konsolach. Nie zmieniono jednak serii w prostą i oskryptowaną strzelaninę na szynach. Więcej tutaj było strzelaniny niż RPG-a, ale starsi stażem gracze i tak nie mogli narzekać na proporcje.

deus-ex-md-3

Dostaliśmy grę, w której trzeba było eksplorować otoczenie i rozwijać postać. Można było podjąć złe wybory, a postawione przed graczem zadania rozwiązać na wiele różnych sposobów. Fabuła była dość liniowa, ale możliwość różnorodnego podejścia do misji dawała wrażenie swobody.

Dokładnie tego samego oczekuję od Deus Ex: Mankind Divided.

Już teraz wiemy, że ponownie wcielimy się w Adama Jensena. Akcja Deus Ex: Mankind Divided rozgrywa się dwa lata po wydarzeniach z poprzedniej części. Świat przyszłości zmierza powoli do jeszcze większej zgnilizny i zepsucia, a niepokoje społeczne rozrywają globalne społeczeństwo.

Podczas targów E3 mogliśmy obejrzeć kolejny zwiastun nadchodzącej produkcji. Square Enix niestety nie przekazało zbyt wiele informacji na jej temat, chociaż zobaczyliśmy wreszcie jak prezentuje się faktyczna rozgrywka. Bohater sterowany przez gracza zyska nowe augumentacje, które zwiększą jego możliwości bojowe i taktyczne.

REKLAMA

Kolejne ugrupowania widzą zagrożenie w ludziach decydujących się mechanicznie usprawniać swoje ciała, a Jensen znów znajdzie się pomiędzy młotem i kowadłem. Jak na razie fabuła została tylko lekko zarysowana, a na konkretne informacje musimy jeszcze poczekać. Square Enix dało sobie jeszcze pół roku na dokończenie gry.

Deus Ex: Mankind Divided zadebiutuje na początku przyszłego roku, a gra zostanie wydana na konsolach PlayStation 4, Xbox One oraz na PC.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA