REKLAMA

Samsung w najnowszej reklamie: iPhone 6 Plus imituje Galaxy Note'a

Apple i Samsung - na temat relacji między tymi firmami dałoby się napisać książkę, a może nawet trylogie czy też sagę. Z jednej strony za sobą nie przepadają i konkurują niemal na każdy polu, co chwilę rzucają uszczypliwościami w swoich kierunkach. Z drugiej strony mocno ze sobą współpracują, np. przy dostawach podzespołów. Jednak Koreańczycy w najnowszej reklamie mówią wprost - Apple nas kopiuje.

Samsung w najnowszej reklamie: iPhone 6 Plus imituje Galaxy Note’a
REKLAMA
REKLAMA

Chodzi oczywiście o nowe iPhone'y 6, a konkretnie model Plus, który ma imitować Galaxy Note'a. Sprawa jest oczywista - Samsung jako pierwszy wprowadził tzw. phablety na salony. A iPhone 6 Plus z ekranem o przekątnej 5,5-cala siłą rzeczy, przynajmniej rozmiarem wyświetlacza, musi przypominać Galaxy Note'a.

Tylko, że iPhone 6 Plus to nie jest pierwszy smartfon nie-Samsunga, który ma taki, a nie inny rozmiar. Czemu Koreańczycy nie zrobili podobnej reklamy, kiedy debiutował HTC One Max albo LG G3? Trochę już mnie irytuje to ciągłe uderzanie w reklamach w konkurentów, a w sumie to konkurenta. Cały proceder zaszedł już chyba za daleko i po prostu przestaje być zabawny.

REKLAMA

Ja rozumiem, że Apple i Samsung to dwaj najwięksi konkurenci, ale czy w Korei nie wiedzą, że lepiej patrzeć na siebie, na to co samemu można zrobić lepiej, zamiast ciągle zerkać na konkurencję. Wolałbym reklamę, która mówi, że Note jest świetny, bo jest wygodny, ma duży ekran, funkcjonalny rysik i tak dalej. Tymczasem co chwilę muszę oglądać reklamy typu: "heheszki, jesteśmy lepsi od nich, a to w ogóle to nas kopiują". Średnio mnie to interesuje.

Niech sobie Apple nawet kopiuje (chociaż nie wydaje mi się, żeby każdy telefon o takiej samej przekątnej ekranu był od razu kopią). Mnie takie reklamy już po prostu irytują.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA