Znamy datę premiery zegarka Samsung Galaxy Gear. Szykujcie portfele, to już zaraz!
Lee Young-Hee, wiceprezes działu mobilnego Samsunga, przekazał serwisowi The Korea Times, że zegarek koreańskiej firmy o nazwie Galaxy Gear zadebiutuje wraz ze smartfonem Galaxy Note III na jednym wydarzeniu, które powinno odbyć się w przyszłym tygodniu, konkretnie czwartego września.
Oprócz tego potwierdzona została informacja, według której zegarek Samsunga nie będzie niestety wyposażony w elastyczny wyświetlacz. Jakie są szczegóły specyfikacji zegarka? Tego jeszcze niestety nie wiemy. Jedyne przecieki dotyczące Galaxy Gear mówiły tylko, że taki produkt ma faktycznie powstać. Teraz dodatkowo zostało potwierdzone, że będzie on wyposażony w system Android, a nie w pełni autorskie oprogramowanie Samsunga. Z niepotwierdzonych informacji wiemy tylko, że prawdopodobnie kamera będzie zintegrowana w pasku zegarka.
Szczerze mówiąc nie dziwi mnie, że Samsung jako pierwsza firma chce wydać prawdziwy, inteligentny zegarek. Koreańczycy byli świadkami premiery iPhone’a oraz iPada i tego, jak dzięki posiadaniu palmy pierwszeństwa Apple udało się zmonopolizować rynek mobilny na kilka lat, stworzyć własne standardy, przyzwyczaić do siebie użytkowników i zarabiać. Samsung stosunkowo niedawno przejął dominującą pozycję Apple’a i nie chce już walczyć o nie z inną firmą.
Bardzo dużym zagrożeniem dla Samsunga jest też Google, gdyż w ciągu najbliższych 6 miesięcy na rynku pojawi się nie jedna, ale dwie bardzo ciekawe kategorie produktów. Pierwsza to zegarki, druga to okulary. Google bardzo dużo zarabia dzięki Samsungowi, dzięki temu, że ich telefony mają system operacyjny Android, co nie podoba się Koreańczykom. Samsung robi wszystko, by zamiast Androida promować markę Samsung, co jest działaniem bardzo dobrym. Wprowadzenie zegarka jako pierwsza firma też może być elementem tej strategii.
Dzięki temu osoby, które kupią Galaxy Gear, będą wiedzieć, że to Samsung jest firmą innowacyjną i robi nie tylko świetne smartfony i tablety, ale też smartwatche. Dzięki budowaniu takiej świadomości łatwiej będzie przekonać konsumentów, że Samsung jest cool nawet, gdy nie ma Androida, a ma na przykład Tizena.
Samsung jest już gigantem na rynku mobilnym, jest na jego szczycie. Jednak jak powszechnie wiadomo, wejść na szczyt jest łatwo, najgorzej jest się na nim utrzymać. Czy Samsungowi się to uda? Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie biorąc pod uwagę daleką przyszłość. Jednak patrząc na jego obecne posunięcia, między innymi wydanie pierwszego naprawdę inteligentnego zegarka, jestem przekonany, że zdecydowanie tak.