Nie wiesz jak duży telewizor zmieści się w pokoju? Sharp ma na to aplikację
Nie ma zbyt dużych telewizorów, tak jak nie ma zbyt pięknych kobiet - tak przynajmniej uważa Adrian Wysocki z Sharpa i trudno się z nim nie zgodzić. Teraz każdy może sobie samemu sprawdzić, jak duży telewizor zmieści się na jego ścianie. Jak to mówią..: There’s an App for That!
Japończycy stworzyli aplikację wykorzystującą rozszerzoną rzeczywistość (Augmented Reality) nie tylko po to, aby przedstawić zalety swoich nowych telewizorów, ale przede wszystkim przymierzyć je do ściany potencjalnego klienta. W Google Play oraz App Store dostępna jest aplikacja o nazwie Shart AR TV.
To prosty program przystosowany do lokalnych rynków, w tym polskiego. Aplikacja jest w pełni spolszczona i zawiera podgląd na modele z tegorocznej oferty Sharpa dostępnej w naszych sklepach. Aplikacja jest zaprojektowana bardzo minimalistycznie i utrzymana jest w stylu strony internetowej Sharpa.
Przy jej pierwszym uruchomieniu jesteśmy przeprowadzani przez krótki przewodnik krok-po-kroku. Co ważne to fakt, że aby wykorzystać pełnię możliwości aplikacji musimy wydrukować przygotowaną grafikę i umieścić ją w wybranym przez nas miejscu, gdzie ma stać lub wisieć telewizor. Wykorzystując rozszerzoną rzeczywistość aplikacja wyświetli nam na ekranie smartfona telewizor w naszych warunkach domowych. W ten sposób możemy przymierzać do naszego pokoju poszczególne modele telewizorów Sharpa w rozmiarach 50-80 cali, by sprawdzić jak będą się komponować z otoczeniem.
Oczywiście jest to dość mocno poglądowe, ale z pewnością pozwoli stwierdzić, czy taki rozmiar telewizora, o jakim myślimy rzeczywiście będzie nam pasował. To także ciekawy sposób na porównanie wyglądu poszczególnych modeli z oferty japońskiego producenta.
Taka aplikacja to przy okazji fajny pomysł na wykorzystanie rzeczywistości poszerzonej w celach promocji firmy, przy jednoczesnej wartości dodanej dla użytkowników. Sharp wreszcie nie tylko stawia na duże telewizory, ale również ciekawie je promuje. Do tej pory działania marketingowe Sharpa nie były raczej widoczne. Na przykład podczas Euro 2012 Sharp był słabiej kojarzony niż inni sponsorzy tej imprezy.
Aplikacja powinna pokazać użytkownikom, że nie należy się bać dużych rozmiarów. Przy okazji oferuje wskazówki odnośnie tego jak daleko od ekranu powinniśmy zasiadać podczas seansu, co podnosi walory edukacyjne programu. Sharp AR TV nie jest ot kolejną kiepską promo aplikacją, choć oczywiście jej użyteczność dla osób niezainteresowanych rychłym zakupem telewizorów jest znikoma.
Jeśli planujesz kupić telewizor i wahasz się nad jego wielkością, to warto sięgnąć po tę aplikację, pamiętając, że zawsze warto zdecydować się na model o rozmiar większy niż wcześniej zakładaliśmy.
A także o tym, że nie ma zbyt dużych telewizorów, są tylko zbyt małe ściany…