REKLAMA

W 2013 Smart stanie się standardem pod strzechą i w garażu

Za kilka lat praktycznie wszystko czego się dotkniemy będzie połączone z siecią, w ekosystemie marzeń wszystko powinno ze sobą współgrać. Nim jednak przyjdzie ten czas czeka nas ekspansja sprzętów „smart”.

W 2013 Smart stanie się standardem pod strzechą i w garażu
REKLAMA

Dziś mówimy o smartfonach, smart TV, wkrótce do tego grona dojdzie smart AGD oraz samochody smart, a później kolejne urządzenia. Ktoś zapewne słusznie zauważy, że to się dzieje już w tej chwili. Wielu producentów samochodów oferuje w wybranych modelach zaawansowane systemy multimedialne, także o lodówkach z dostępem do Facebooka wspominaliśmy na Spider’s Web i to blisko rok temu.

REKLAMA

Obecnie jednak urządzenia AGD z funkcjami multimedialnymi to w większości przypadków seryjnie produkowane prototypy, natomiast w przypadku samochodów za taką funkcje należy dopłacić kilka, a nawet kilkanaście tysięcy. Najlepszym tego przykładem może być piekarnik elektryczny Amica Integra Smart. Urządzenie kosztuje ponad 3 tysiące złotyc,h czyli ponad trzy razy więcej niż podstawowy model, a jego „bystrość” ogranicza się do dotykowego ekranu i złącza USB, które pozwalają na przeglądanie książki kucharskiej oraz odtwarzanie multimediów z pendrive.

W Japonii czy Korei rynek Smart Home Appliance jest już bardziej rozwinięty. Tam rzeczywiście z lodówki można zrobić zakupy czy robić notatki synchronizujące się z telefonami. Podobnie sprawa ma się z samochodami w Stanach Zjednoczonych - tam zaawansowane komputery pokładowe stają się powoli standardem.

Rok 2013 powinien przenieść to wszystko na rynek europejski, w tym także polski. Rozpocznie się ekspansja 'connected devices'. Dowody? Wrześniowe targi IFA, na których Panasonic prezentował swoje najnowsze osiągnięcia w dziedzinie Smart AGD tak samo dumnie jak Smart Viera w swoich telewizorach. Renault w 2013 roku zaoferuje nabywcom nowego Clio oraz ZOE rozwiązanie R-link umożliwiające połączenie z chmurą, odbieranie poczty e-mail itd. Co prawda nie będzie to jeszcze standardowe wyposażenie podstawowego modelu, ale rozwiązanie ma być m.in. spolszczone.

Jak przyszłościowe są to idee pokazuje szeroka współpraca Volvo z Ericssonem. Wkrótce w samochodach szwedzkiego producenta pojawi się rozwiązanie Connected Vehicle Cloud dające dostęp do informacji i rozrywki z sieciowej chmury. „Już niedługo w samochodach będzie dostępny taki sam poziom usług cyfrowych, jaki dziś mają do dyspozycji konsumenci w swoich domach i w pracy” — mówi Lex Kerssmakers, wiceprezes ds. strategii rozwoju produktów i zarządzania linią pojazdów w firmie Volvo Cars.

REKLAMA

W 2013 należy spodziewać się dużej dawki propozycji tego typu rozwiązań, ale też pierwszych produktów oferowanych w cenach standardowych modeli. Funkcje internetowe posiadają dziś telewizory za dość rozsądne pieniądze. Oby także producenci samochodów przestali traktować multimedialne dodatki jako luksus dostępny tylko w najwyższych wersjach.

Zwykły internet jest już standardem, teraz czas na urządzenia połączone.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA