REKLAMA

Nowy Myspace otwarty dla wszystkich! O jego przyszłość w Polsce pytamy Sebastiana Hubera z Fox International Channels

Nowy Myspace jest już otwarty dla wszystkich. To piękny serwis stworzony całkowicie od podstaw, bez bagażu poprzednich wersji. Warto przejrzeć go choćby pod kątem doznań estetycznych. Zastanawia jednak jak nowy Myspace chce pozycjonować się na trudnym rynku społecznościowym i streamingu muzyki. Twarz i single Justina Timberlake’a z pewnością nie wystarczą.

Nowy Myspace otwarty dla wszystkich!
REKLAMA

Otwarcie nowego Myspace’a połączono z premierą singla Justina Timberlake’a i Jay’a Z. Fanką ani jednego ani drugiego nie jestem, więc postać inwestora Myspace trochę straszy mnie po wejściu do serwisu. Fani starego serwisu wciąż mogą się na niego przełączyć, ale chyba nie warto.

REKLAMA

Jakiś czas temu miałam okazję wymienić kilka wiadomości z Sebastianem Huberem ze Fox  International Channels reprezentującego Myspace'a w Polsce o tym, czym chce być Myspace, co czeka go w przyszłości i jak wygląda jego obecność w Polsce.

Bardzo podoba mi się nowy Myspace, ale mam pewnie wątpliwości.

Cieszy mnie, że nowy serwis przypadł Pani do gustu. To efekt miesięcy pracy koncepcyjnej z zewnętrznymi agencjami, a następnie mozolne przekładanie języka designu / usability na backend i tysiące linijek kodu. Też uważam, że całość prezentuje się nieźle już w fazie beta, a jeszcze więcej przed nami.

W jakim kierunku chce rozwijać się Myspace? Czy będzie to stricte muzyka? 

Nowy Myspace to całkowicie nowy produkt zupełnie nie powiązany ze starą wersją witryny, a jedynym jej wspólnym mianownikiem jest baza treści ii nazwa. Dziedzicząc ponad 40 milionów plików muzycznych, setki tysięcy wideoklipów i trochę zdeprecjonowaną w świecie internetu markę można było zacząć jedynie od początku tworząc wokół tych treści całkowicie nowe rozwiązania.

Co oferuje nowy Myspace?

Wiadome od dawna było, że w internecie brakuje dużego serwisu internetowego, który pomagałby twórcom treści audio-wizualnych w publikacji i dzieleniu się z fanami swoimi dokonaniami, a fanom miejsca, gdzie mogliby szukać i dzielić się odkrytymi przez siebie treściami wszelkiego rodzaju. Oczywiście są serwisy stworzone dla jednego konkretnego rodzaju treści, ale witryny zaprojektowanej dla wszystkich, z dużą bazą użytkowników nie ma. Nowy Myspace nie będzie tylko dla muzyków, ale dla wszystkich osób tworzących treści w Internecie – od filmowców, po blogerów, a na artystach kończąc.

W jaki sposób Myspace chce konkurować z nowym fenomenem na rynku muzycznym, czyli serwisami streamingowymi?

Myspace od września 2008 roku posiada kompletne zasoby i pełne albumy wszystkich wytwórni muzycznych wliczając to te z grupy majors jak i niezależnych oraz serwis a’la Spotify/Deezer, czy WiMP. Dostępny jest jednak tylko w kilku krajach, co ma związek z olbrzymimi kosztami licencyjnymi. Dlatego w krajach nieobjętych Myspace Music (czyli Joint-Venture pomiędzy wytwórniami a MS) dostępne są tylko te utwory, które artyści/wytwórnie uznały za słuszne do pokazania. W USA, UK, Australii i Niemczech użytkownicy mają możliwość nielimitowanego, darmowego odsłuchu ponad 40 milionów plików. Rozszerzenie tych usług planowane jest także na inne kraje.

Jak się ma Myspace w Polsce? Czym dla Myspace'a zajmuje się Fox?

FOX International Channels, czyli część News Corp., poprzedniego właściciela serwisu, w imieniu Specific Media zajmuje się zarządzaniem stroną pod kątem treści, jak również sprzedażą reklam. Taka sytuacja ma miejsce od zamknięcia polskiego biura Myspace Polska w marcu 2009 roku, a po sprzedaży do Specific została utrzymana (News Corp nadal jest mniejszościowym udziałowcem w Myspace).

Czy Myspace w Polsce pod względem bazy użytkowników istnieje?

REKLAMA

Jak najbardziej. Nie są to liczby pokroju szczytu ruchu z lutego 2010 roku (3,1mln polskich UU, dane wewnętrzne za Google Analytics), ale nadal to wyróżniająca się liczba wartościowych użytkowników.

Jak widać możemy mieć nadzieję, że w Polsce pojawi się niedługo możliwość strumieniowania ogromnej bazy utworów Myspace. Nowemu Myspace’owi życzę wszystkiego najlepszego choćby ze względu na to, że prezentuje całkiem nową jakość pod względem wyglądu!

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA