ZTE prosi się o pozew od HTC
Do internetu trafiły pierwsze zdjęcia nowego, jak się wydaje flagowego smartfonu od ZTE – Nubia Z5, o którym prawdopodobnie więcej usłyszymy z ust prawników niż od konsumentów. Jeśli w obliczu absurdów dotyczących patentowania niemalże wszystkiego co się da HTC nie pozwie chińskiej firmy, to będzie to jakiś cud.
Premiera Nubii Z5 ma odbyć się jeszcze pod koniec tego roku, do sprzedaży zapewne trafi wraz z początkiem nowego roku. Nubia Z5 będzie wyposażona w 5 calowy ekran o rozdzielczości Full HD. Jak widać trend rozpoczęty przez HTC Butterfly J będzie naśladowany przez inne firmy. Informacje krążące w sieci mówią o czterordzeniowym procesorze, zapewne Snapdragonie. Aparat zamontowany w Nubia Z5 ma posiadać matrycę 13 megapikseli, funkcje multimedialne mają dopełnić wbudowane głośniczki stereo. Smartfon najprawdopodobniej będzie działał pod kontrolą najnowszej odsłony systemu od Google – Android 4.2 Jelly Bean. Całość ma zostać zamknięta w obudowie cieńszej niż iPhone 5. No właśnie - obudowa.
Według plotek krążących w sieci, wygląd smartfona zaprojektować miał znany włoski projektant. Ta informacja wydaje się nieprawdopodobna, chyba, że ta osoba korzysta z HTC One X i ten model przypadł jejbardzo do gustu. Podobieństwo obydwu projektów jest na tyle uderzające, że aż w złym guście. Nie chodzi mi o to, że One X jest kiepsko zaprojektowany – bo nie jest. To dobry projekt, którym można się inspirować, ale nie bezczelnie go skopiować. Tym bardziej, że ZTE to nie jest nikomu nieznana firma, tylko coraz poważniejszy gracz na światowym rynku, który według ostatnich danych IDC na temat rynku telekomunikacyjnego w III kwartale br. wyprzedził pod względem sprzedaży właśnie tajwańskie HTC.
Wystarczy dosłownie rzucić okiem by spostrzec, że gdzieś już taki tył smartfona widzieliśmy. Jeśli HTC nie będzie walczyło o swoje, to za chwilę pojawią się kolejne klony ich produktów np. smartfonów z Windows Phone, które w pozytywny sposób odróżniają się od propozycji konkurencji. Przy całej mojej sympatii do ZTE firma, która ma stać się jedną z wiodących na rynku musi proponować swoje własne rozwiązania. Bo jeśli przewidywania Gartnera się sprawdzą, a ZTE oraz inne firmy nie zaczną czerpać inspiracji z konkurencji (i w tym przypadku jest to dla mnie obojętne czy to będą otoczaki znalezione w górskim strumieniu, czy chmury na toskańskim niebem) to czeka nas nuda, nuda i jeszcze raz do bólu przewidywalna nuda. Jak ważne jest wzornictwo swoich produktów najlepiej pokazał przykład Apple.
Pozostaje czekać i przyjmować zakłady czy HTC pozwie ZTE oraz w jakim stopniu odszkodowanie - bo trudno uwierzyć, by przegrało taką sprawę w sądzie - podreperuje wyniki finansowe tajwańskiej firmy.