REKLAMA

HTC Desire X – solidny średniak dla fanów marki

Tajwański koncern postanowił stworzyć smartfon lokowany pomiędzy budżetowym Desire C, a modelem One V. Niestety Desire X jest modelem przewidywalnym aż do bólu. Czy znajdziemy w nim chociaż nutkę jakiegoś szaleństwa projektantów HTC?

HTC Desire X smartfon ze średniej półki z Beats Audio
REKLAMA

Sercem telefonu został dwurdzeniowy procesor Snapdragon S4 taktowany zegarem o częstotliwości 1 GHz, co obecnie wydaje się być koniecznym minimum w tej klasie smartfonów. Pamięć RAM ma wynosić 768 MB, jeśli tak faktycznie się stanie, to pierwszy znak, iż przy projektowaniu tego modelu liczono się dosłownie z każdym centem. Pamięć urządzenia, którą oczywiście można rozbudować przy pomocy karty pamięci, to 4 GB.

REKLAMA

Ekran tego modelu ma mieć przekątną 4 cale oraz rozdzielczość WVGA (480 x 800 pikseli). Telefon został też wyposażony aparat o rozdzielczości 5-ciu megapikseli (f/2.0, sensor BSI), który ma między innymi oferować wykonywanie zdjęć HDR. Dzięki zaimplementowaniu funkcji VideoPic możemy jednocześnie nagrywać film oraz wykonywać zdjęcia.

Jeśli chodzi o multimedia to należy wspomnieć, iż nowy członek rodziny modeli Desire posiada zaimplementowaną technologię Beats Audio, dzięki czemu miłośnicy słuchania muzyki powinni być zadowoleni z jakości.

Ten smartfon o grubości nieco ponad 9 milimetrów i wadze 114 gramów będzie działał pod kontrolą Androida Ice Cream Sandwich z nakładką HTC Sense 4.0. Niestety nie ma żadnych informacji na temat aktualizacji smartfonu do Jelly Bean. Znając perypetie, jakie spotykały również inne smartfony HTC, lepiej nie nastawiać się na szybką aktualizację, o ile w ogóle taka nastąpi.

REKLAMA

Smartfon ma trafić na europejski rynek już w połowie przyszłego miesiąca. Cena na tę chwilę nie jest znana. Jednakże oprócz technologii Beast Audio ten model niczym nie ujmuje potencjalnych klientów. Na pewno będzie ciekawą propozycją do osób ceniących sobie nakładkę HTC Sense.

Jednakże, gdybym miał wybierać pomiędzy wcześniej opisywanym LG Optimusem L9, a HTC Desire X, wybrałbym ten pierwszy – przy założeniu podobnej ceny. W przypadku LG otrzymujemy dużo większy ekran, większą ilość pamięci RAM, znacząco większą baterię, gdyż ta w HTC ma posiadać pojemność 1650 mAH, otrzymujemy również ciekawe funkcje jak m.in. My Style Keypad. W przypadku HTC jedyną rzeczą, która kusi, jest Beats Audio. Niestety już na „papierze” widać, że księgowy nie pozwolił projektantom nawet na nutkę szaleństwa, a szkoda.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA