REKLAMA

Sony Ericsson Xperia Play - czy jest w ogóle sens?

xperia play
Sony Ericsson Xperia Play – czy jest w ogóle sens?
REKLAMA

Wiadomo już, że telefon-konsola od Sony Ericssona będzie nazywał się Xperia Play. To ważne - nie PlayStation Phone ale właśnie Xperia Play.. Nie wiadomo jak rozwiązana zostanie kwestia gier, ich dystrybucji, itp... Pojawia się natomiast pytanie - po co Xperia Play, skoro Sony szykuje już następcę PSP, czyli NGP aka PSP2?

REKLAMA

Sony Ericsson Xperia Play ma być smartfonem dla graczy. Ale ciągle smartfonem -  z Androidem 2.3 , 4-calowym dotykowym ekranem, dedykowanymi przyciskami, 3G, wszystkimi funkcjami smartfonu i oprogramowaniem PlayStation zawierającym również sklep z grami. Od dawna wyczekiwane urządzenie zaprezentowane zostanie już 13 lutego, dzień przed Mobile World Congress w Barcelonie.

Tylko w kogo ma uderzyć Xperia Play? Podobno we właścicieli iPhone?ów i smartfonów z Androidem. Czym? Lepszymi możliwościami i grami niedostępnymi gdzie indziej. Ciężko to sobie wyobrazić - iPhone ma już ogromną bazę użytkowników i tytułów gier. Doliczając do tego cały ekosystem Apple?a, Xperia Play raczej nie powalczy mocno na tym gruncie. Z drugiej strony  - walka wewnętrzna z innymi Androidowcami? To już bardziej prawdopodobne.

Oprogramowanie PlayStation Suite zadziała jednak na wszystkich urządzeniach od Androida 2.3 wzwyż. Sony już zapowiedziało przygotowanie klasyków z PSOne i PS2 oraz nowe pozycje. Czyli Xperia Play oferować będzie jedynie i aż dedykowaną klawiaturę. Z jednej strony przeciętnemu odbiorcy do grania na smartfonie wystarcza ekran dotykowy (dotychczas przynajmniej tak było), z drugiej strony zapalonego gracza ta klawitura może przycignąć... Ale zapalony gracz zwróci większą uwagę na Next Generation Portable, czyli następcę Play Station Portable.

Bo NGP prócz tego, że ma oferować premiery gier (jednoczesne z tymi na PS3), kompatybilność z grami z PSP, PlayStation Store i dodatkowo z tytułami z PlayStation Suite. Biorąc pod uwagę, że NGP będzie miał wszystko, dosłownie wszystko (5-calowy dotykowy ekran OLED o rozdzielczości 960 x 544 pikseli, WiFi, 3G, czterordzeniowy procesor ARM Cortex-A9, dwa analogowe joysticki, GPS, taki sam akcelerometr i żyroskop jak PlayStation Move, tylny touchpad, kamery z obu stron, elektroniczny kompas...), Xperia Play wypada blado jako konsola.

Nadzieją dla Xperii Play może być klawiatura dla graczy. Ale tylko pod warunkiem, że gry dostępne na PlayStation Suite będą ją obsługiwać. Oprogramowanie ma działać na wszystkich smartfonach z Androidem, więc gry muszą być dostosowane do sterowania za pomocą dotykowych ekranów. Deweloperzy będą musieli tworzyć pozycje z obsługą klawiatury Xperii Play albo powstaną specjalne edycje na ten smartfon. Kolejny problem z kompatybilnością.

PlayStation Suite jest za to bardzo obiecujące. Na Androidzie brakuje dobrych gier. Sony ze swoim doświadczeniem zagwarantuje jakość i mocne tytuły. Choć na razie udział Androida 2.3 na rynku jest niewielki, to do momentu premiery PlayStation Suite przewidzianej prawdopodobnie na kwiecień z pewnością wzrośnie.

REKLAMA

Według Gartnera udział Sony Ericssona w sprzedaży telefonów w 2010 roku wyniósł 2.6%. Tym samym SE spadł na 6 miejsce w rankingu producentów telefonów (wyprzedzony przez Apple i RIM). Jeśli Xperia Play ma przyczynić się do wzrostu sprzedaży, to 13 lutego Sony Ericsson powinien zaprezentować przemyślany plan działania. Na obecną chwilę Xperia Play jest przerostem formy nad treścią i promocją oprogramowania.

Oprogramowania, które będzie można mieć bez specjalnego telefonu.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA