Tesla

Robotaxi ma zrewolucjonizować rynek przejazdów pasażerskich – albo przynajmniej wyniki finansowe Tesli. Możliwość użyczenia pojazdów w ramach robotaxi ma zwiększyć dochody koncernu Elona Muska, a jednocześnie umożliwić właścicielom samochodów „pasywne generowanie przychodów i spłacanie kredytów”.

Sześć lat temu Elon Musk wysłał w kosmos Teslę Roadster. Samochód, z manekinem w skafandrze za kierownicą, stał się symbolem ludzkiej ambicji i technologicznego zaawansowania. Dziś, Roadster mknie przez kosmos z prędkością ponad 37 000 km/h, a jego trasa nieoczekiwanie zbliża się do Ziemi.

11 lat zapowiedzi, 5 lat oczekiwania, a mimo to Cybertruck zawiódł swoich entuzjastów. Rdzewiejąca karoseria to dopiero początek problemów auta… Rekordzista przejechał ze swoim Cybetruckiem dwa kilometry, po czym samochód musiał trafić na lawetę.

Cybertruck to samochód o napędzie elektrycznym produkowany przez należący do Elona Muska koncern Tesla. Jeszcze przed premierą pojazd zasłynął nietypowym wyglądem oraz pokazem możliwości szyby kuloodpornej, która pękła podczas pamiętnego pokazu.Mimo to maszyna ma obecnie spore grono entuzjastów. Jeżeli jesteś fanem, który nie może sobie pozwolić na kosztujący 240 tys złotych pojazd lub w twoim garażu stoi Cybertruck i chcesz wyrazić swoje zamiłowanie do pojazdu w jeszcze jeden sposób, właśnie nadarza się ku temu okazja.

Z czym kojarzy ci się Tesla? Pierwsza odpowiedź to zapewne samochody elektryczne, druga to Elon Musk, a dalsze to świetne osiągi, dumpingowe ceny i wiele, wiele innych określeń, ale żadna z odpowiedzi nie obejmuje bycia trucicielem i szkodnikiem dla klimatu. Chyba że do odpowiedzi zostanie wywołany aktywista klimatyczny, to wtedy odbiór Tesli zmienia się znacząco.

Należąca do Elona Muska Tesla prężnie pracuje nad humanoidalnym robotem Optimusem, który w pełni autonomicznie będzie mógł służyć człowiekowi w codziennych czynnościach – i nie tylko. Jednak póki co Optimus to prototyp, a miliarderowi wytknięto nieszczerość przy okazji ostatniego pokazu jego możliwości.

Miało być wiele ofiar, a szef Tesli i X-a miał być jedną z nich. Na szczęście niedoszły zamachowiec ostrzegł przed swoimi planami – a organom ścigania udało się go namierzyć. Jakie były jego motywy?

Tesla jest bliska otwarcia swojej pierwszej w historii stacji doładowania, która poza naładowaniem samochodu oferuje również rozrywkę – całodobową restaurację i kino samochodowe. Budowa już trwa, otwarcie pierwszego lokalu jeszcze w tym roku.

Twitter w samochodzie? Elon Musk ogłosił, że zamierza wprowadzić platformę społecznościową na ekrany naszych aut.

Elon Musk przeszedł od trollowania na Twitterze do bycia rasowym influencerem i robienia live’ów podczas jazdy autem. W Tesli, a czym innym?

Kontrowersyjny miliarder zapowiedział podczas swojego wystąpienia na twitterowym streamie, że planuje wykorzystać swój nowopowołany startup – xAI – do wzmocnienia pozostałych kontrolowanych przez siebie firm. Musk podał nawet nieco szczegółów.

Pamiętasz, jak w 2020 roku Elon Musk zadeklarował, że sprzedaje większość swojego dobytku i nie będzie posiadał domu? Ekstrawagancki miliarder jednak zmienił zdanie, chcąc postawić sobie szklany dom. Problem w tym, że budynek powstaje nakładem pracy pracowników Tesli, a środki na jego budowę pochodzą z zasobów firmy.

Zespół badaczy z Uniwersytetu Stanu Massachusetts (UMass) w Amherst w USA opublikował w czasopiśmie Advanced Materials, artykuł, w którym informują oni, że udało im się wygenerować ciągły prąd elektryczny z wilgoci w powietrzu. Innymi słowy, naukowcy wygenerowali prąd z powietrza. Jakby tego było mało, wszystko stało się przez przypadek!

Zapamiętuje przestrzeń, w jakiej się porusza, nie tłucze jajek i samodzielnie sortuje narzędzia. Robotowi Optimus od Tesli zapewne daleko do zrealizowania wizji robota-towarzysza czy maszyny zagłady, jednak zaprezentowany w zeszłym roku Optimus radzi sobie całkiem okej jak na humanoidalnego robota. I trochę marnie w porównaniu do Atlasa Boston Dynamics.

Mega-miliarder, który miał przywrócić wolność słowa na Twitterze, stracił wartość swojego majątku na poziomie 53 miliardów złotych. Czy teraz będzie go stać na kupienie nowej Tesli? Hejterzy powiedzą, że nie.

Tesla Cybertruck to mój ulubiony model ze stajni amerykańskiego producenta samochodów elektrycznych. Nie ma żadnego sensu, ale za to wygląda świetnie i od kilku lat już za chwilę ma wejść do produkcji. Ostatnie nagrania wskazują na to, że jest już prawie wykończony, bo ma działającą wycieraczkę.

Tesla to marka, którą niesłychanie szanuję za to, że przeniosła elektromobilność na zupełnie inny poziom i z niewielkiej firmy stała się punktem odniesienia dla całej branży. To z jej modelami porównuje się samochody elektryczne tradycyjnych producentów. Czasem jednak Tesla podejmuje dziwne decyzje, a rzekomo dla dobra klientów. Takim rozwiązaniem miały być kamery pilnujące auta i otoczenia. Tymczasem okazało się, że pracownicy Tesli lubili podglądać klientów.

Elon Musk chce zaangażować jedną ze swoich firm – Teslę – do produkcji pomp ciepła i w efekcie zdekarbonizować Ziemię. Brzmi jak kampania CSR? Niezupełnie, gdyż pompy ciepła to potencjalnie część większego planu uzależnienia od ekosystemu Tesli tak gospodarstw domowych, jak i przedsiębiorstw.

O niezwykłym wręcz szczęściu mówić mogą pasażerowie Tesli, która spadła z wysokiego na 80 m klifu. Ratownicy mówią, że szanse na ich przeżycie były minimalne. W sieci pojawiło się nagranie przestawiające akcję ratunkową.

Przez ponad dekadę był idolem milionów ludzi na całym świecie. Czego się nie dotknął zamieniało się w złoto. Dotknął sektora finansowego, osiągnął sukces w PayPalu. Dotknął nieistniejącego zasadniczo sektora motoryzacji, stworzył pierwszą prawdziwą markę samochodów elektrycznych. Dotknął sektora kosmicznego, uratował tyłek NASA tworząc rakiety i statki pozwalające Amerykanom latać na orbitę bez konieczności płacenia za to Rosjanom. Dotknął sektora mediów społecznościowych i… cały powyższy domek z kart spektakularnie się złożył niszcząc długo pielęgnowany image rzeczywistej wersji Tony’ego Starka.