Musk zostanie deportowany? Trump grozi miliarderowi
Konfrontacja między najbogatszym człowiekiem świata a prezydentem Stanów Zjednoczonych osiągnęła spektakularny punkt kulminacyjny.

Donald Trump zasugerował, że jego administracja będzie musiała przyjrzeć się potencjalnej deportacji Elona Muska. To nie pierwszy raz, gdy DOGE - Departament Wydajności Państwa - ma zostać skierowany przeciwko swojemu byłemu szefowi.
Będziemy musieli to sprawdzić. Możemy zmuszać DOGE do działania przeciwko Elonowi. Czy wiecie, czym jest DOGE? DOGE to potwór, który może wrócić i zjeść Elona, stwierdził Trump przed wejściem na pokład Marine One. Jego komentarze pojawiły się zaraz po tym, jak wcześnie rano na Truth Social zasugerował, że DOGE powinno przyjrzeć się gigantycznym kontraktom rządowym przyznanym firmom Muska.
One Big Beautiful Bill - gigantyczna ustawa budżetowa dzieli republikanów
W centrum najnowszego sporu znajduje się projekt One Big Beautiful Bill Act (OBBB), obszerny dokument liczący 1038 stron, który Trump opisuje jako największe cięcie podatków dla klasy średniej w historii kraju. Ustawa zawiera kombinację cięć podatkowych dla firm i rodzin, a także drastyczne redukcje programów społecznych.
Czytaj też:
Musk, który wcześniej wspierał Trumpa wydając 292 mln dol. na jego kampanię, teraz nazywa projekt obrzydliwą abominacją. W poniedziałek napisał na X: Z szalonymi wydatkami tej ustawy, która zwiększa pułap zadłużenia o rekordowe PIĘĆ BILIONÓW DOLARÓW, oczywiste jest, że żyjemy w kraju jednej partii - PARTII PORKY PIGA!!
Krytycy projektu zwracają uwagę, że ustawa przewiduje cięcia w programach Medicaid oraz kuponach żywnościowych, jednocześnie oferując znaczne ulgi podatkowe, które nieproporcjonalnie faworyzują najbogatszych. Niezależni analitycy finansowi z Congressional Budget Office przewidują, że w przypadku uchwalenia ustawa może doprowadzić dług narodowy do niespotykanych wcześniej wysokości - między 52 a 56 bln dol.
Arsenał rządowych dotacji i kontraktów
Groźby Trumpa dotyczące dotacji nie są bezpodstawne. Według śledztwa The Washington Post firmy Muska otrzymały w ciągu ostatnich dwóch dekad oszałamiające 38 mld dol. w kontraktach i pomocy rządowej. W samym ubiegłym roku przyznano rekordowe 6,3 mld dol.
Założona w 2002 r. SpaceX otrzymała największą część tego finansowania - 20,7 mld dol. w kontraktach i nagrodach rządowych, z czego 8,7 mld zostało już wypłacone. NASA przekazała 14,6 mld dol. na projekty obejmujące wszystko, od projektowania lądowników księżycowych po misje zaopatrzeniowe na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Departament Obrony oferuje SpaceX maksymalną wypłatę w wysokości 32,8 mld dol.
Tesla, choć znacznie mniej uzależniona od kontraktów rządowych (4,5 mln dol. głównie za panele słoneczne i zakup pojazdów), skorzystała z pomocy rządowej w innych formach. W 2010 r. po sprzedaniu mniej niż 2000 samochodów otrzymała 465 mln dol. niskooprocentowanej pożyczki z Departamentu Energii.
Status imigracyjny Muska pod lupą
Zagadnienie deportacji Muska nie jest tak odrealnione jak mogłoby się wydawać. Urodzony w Republice Południowej Afryki w 1971 r. Elon Musk uzyskał amerykańskie obywatelstwo przez naturalizację w 2002 r. Jednak jego droga do obywatelstwa była skomplikowana i potencjalnie problematyczna.
Zgodnie z doniesieniami The Washington Post z października Musk pracował nielegalnie w Stanach Zjednoczonych w 1995 r., zakładając firmę będąc na wizie studenckiej, mimo że nigdy nie zapisał się na Stanford University jak obiecał. W ujawnionym e-mailu z 2005 r. Musk podobno przyznał, że aplikował na Stanford wyłącznie dlatego, że nie miał prawnego prawa pozostać w kraju.
Prawnik imigracyjny Stephen Yale-Loehr z Cornell Law School powiedział NewsWeekowi, że jeśli zarzuty o nielegalnej pracy są prawdziwe, na czysto prawnych podstawach uzasadniałoby to cofnięcie obywatelstwa, ponieważ gdyby powiedział prawdę nie kwalifikowałby się do H1-B, zielonej karty czy naturalizacji.
DOGE - potwór który może pożreć swego twórcę
Department of Government Efficiency (DOGE), który Musk kierował od stycznie do końca maja, teraz może zostać skierowany przeciwko niemu. DOGE ustanowiono w celu radykalnego cięcia wydatków federalnych i zwiększenia efektywności rządu i już oszczędziło ponad miliard dolarów poprzez anulowanie kontraktów związanych z różnorodnością, równością i inkluzją.
Organizacja ta działająca pod hasłem eliminacji marnotrawstwa, oszustw i nadużyć zgodnie z dokumentami SEC jest wymieniana jako potencjalne zagrożenie dla firm rządowych. Wiele spółek giełdowych ostrzega swoich inwestorów, że działania DOGE mogą negatywnie wpłynąć na nasze przychody od klientów rządowych.
Autystyczna polityka
Konflikt między Trumpem a Muskiem ma szersze implikacje dla Partii Republikańskiej. Musk zagroził finansowaniem kandydatów w prawyborach przeciwko republikanom, którzy popierają ustawę budżetową mówiąc: stracą swoje prawybory w przyszłym roku, jeśli to będzie ostatnia rzecz, jaką zrobię na tej Ziemi.
Historia konfliktu Trump-Musk to fascynujący przykład tego, jak szybko mogą się zmieniać sojusze w amerykańskiej polityce wysokich stawek. Od przyjaźni do gróźb deportacji - w zaledwie kilka miesięcy. Nawet najbogatszy człowiek świata, twórca elektrycznej rewolucji w motoryzacji i prywatnej eksploracji kosmosu, nie jest odporny na polityczne zawieruchy Waszyngtonu. Każdy imigrant - nawet ten najbardziej wpływowy - pozostaje podatny na zmieniające się wiatry polityczne.
Czy Trump rzeczywiście zdecyduje się na deportację swojego byłego sojusznika? Prawdopodobnie nie. Ale sam fakt, że taka możliwość jest rozważana, mówi wiele o obecnym klimacie politycznym w Ameryce, gdzie nawet najbardziej ustabilizowane kariery mogą zostać zachwiany jednym wpisem w mediach społecznościowych.