Google

Dzięki nowemu rozwiązaniu będziesz wiedzieć, czy twoje dziecko nie zgubiło smartfona. Nawet jeśli nie powie "mamo, tato nie wiem, gdzie jest telefon".

Jak znaleźć zagubione klucze czy portfel? Możesz liczyć na szczęście, pamięć lub lokalizator - malutkie urządzenie śledzące od Apple'a lub Google'a. Ale samo znalezienie go nie jest zawsze łatwe. To się zaraz zmieni: wszystko dzięki kamerze smartfona.

Nothing szykuje jedną z najciekawszych premier wśród tańszych smartfonów. Ale co z flagowymi urządzeniami firmy, które podbiły serca fanów szukających dobrze wycenionych mocnych graczy? Mam dobrą i złą wiadomość. I jedną średnią, ale to już zależy od tego, co myślisz o dwuliterowym skrócie.

Mapy Google usuwają przydatną funkcję z przeglądarki internetowej. Lepiej zapisz dane na smartfon, zanim będzie za późno.

Zanim oddasz swojego Pixela do serwisu za rogiem, najpierw wyślij go do Google'a. Dlaczego? Bo w odwrotnej kolejności serwis Google może po prostu odmówić ci naprawy. A i tak to trochę lepiej niż w Stanach Zjednoczonych, gdzie koncern przez ostatnią noc tłumaczył się, że jednak nie przywłaszcza sobie smartfonów reanimowanych nieautoryzowanymi częściami.

Tworzenie postu na media społecznościowe, planowanie romantycznego wieczoru czy wymiana opon. Z tymi i innymi problemami - według deklaracji Google - ma pomóc wirtualny asystent Gemini, którego aplikacja po 4 miesiącach oczekiwania wreszcie trafiła do Polski.

Gigant zapowiadał ten ruch od lat i już nie zamierza dłużej zwlekać. Rozszerzenia Chrome w standardzie Manifest v2 będą usuwane z Chrome Web Store, nie będą też obsługiwane przez przeglądarkę Chrome. Machina zniszczenia będzie uruchomiona po weekendzie.

Drama, która wytworzyła się w internecie po sugestii AI Google'a, żeby użyć kleju do pizzy, przybrała rozmiary na tyle duże, że koncern opublikował cały wpis aby wyjaśnić jak działa AI Overview. To tłumaczenie jednak to strzał w stopę obnażający fakt, że firma wiedziała, co może się stać gdy sztuczna inteligencja zacznie streszczać wyniki wyszukiwania Google.

Nudzi ci się, ale nie chcesz pobierać gier na telefon? YouTube będzie mieć rozwiązanie dla każdego. Nawet jeśli nie opłacasz subskrypcji Premium, która przy okazji pozbywa się reklam, to dostaniesz w ręce jedne z najlepszych czasoumilaczy z ostatnich lat. Czy jest jakiś haczyk?

Blokujesz reklamy na YouTube? To masz problem, szczególnie gdy nie lubisz, gdy ktoś zdradza ci zakończenie filmu.

Już nie potrzebujesz dodatkowych aplikacji do wyszukiwania muzyki. Teraz wystarczy ci tylko usługa od Google’a i umiejętność nucenia - a twoje urządzenie od razu puści ci piosenkę, o której myślałeś od dawna.

Przyszłe smartfony Google będą jak dawniej. Gigant technologiczny wróci do korzeni i w pewnym sensie zbliży się do Apple'a. Chodzi o kluczową cechę smartfonów.

Użytkownicy G Suite Legacy właśnie otrzymali zwrot pieniędzy za ostatni miesiąc abonamentu na dane. Co więcej, Google twierdzi, że od teraz mają już tę przestrzeń za darmo. Czemu? Do kiedy? Na razie: cicho sza.

Sztuczna inteligencja miała całkowicie zmienić nasze życie. Staliśmy się świadkami rewolucji, która według internetowych ekspertów jest drugą rewolucją przemysłową. Miała zniszczyć kilkadziesiąt zawodów, ale jeżeli ktoś nad nią nie popracuje, to zniszczy zwykłych użytkowników, którzy będą zbyt leniwi, żeby zweryfikować informacje.

Mamo, tato daj hasło do Disney+! Teraz, gdy to usłyszysz, będziesz mógł udostępnić konto jednym kliknięciem. O ile korzystasz ze smartfona z Androidem.

Jak bardzo SI od Google’a może się pomylić? Bardzo - i to w najbardziej trywialnych sprawach, takich jak podpowiadanie przepisów. Bo można się pomylić w ilości soli czy pomieszać cytrynę z limonką. Ale żeby polecić dodanie kleju do pizzy?

Google usprawnił proces płacenia kartą w sieci. Teraz wystarczy, że pokażesz twarz, a dane karty same się wprowadzą.

YouTube ma gdzieś opinię fanów. Nowy wygląd serwisu staje się faktem, bo oto rozpoczęły się kolejne testy "rozwojowego UI". Tak rozwojowego, że już powstała specjalna wtyczka, która przywraca stary wygląd.

Dinozaur z Google Chrome to idealne zajęcie na chwilę bez internetu. Prosta gra w stylu 8-bitowych tytułów z początków ery gier. A teraz Google daje ci możliwość odmienienia tego tytułu tak, że zaczniesz się zagrywać w dinozaura… w kosmosie. Albo w Nowym Jorku. Wszystko po kolei.

W najnowszym wywiadzie Sundar Pichai wyraził swoje zrozumienie i sympatię dla twórców na YouTube "okradzionych" przez OpenAI. Jednak są to niczym więcej jak krokodyle łzy, bo szef Google pominął, że jego koncern robi dokładnie to samo i ma już na tym polu wytoczony proces.