Google

Światło dzienne ujrzała pierwsza wczesna wersja systemu Android P. Wprowadza ona wiele interesujących zmian, które możemy (ale nie musimy!) zobaczyć w finalnej odsłonie tego oprogramowania.

Szybko poszło. W niespełna trzy miesiące Apple wciągnął mnie do swojego sadu, zamknął ogrodzenie i wyrzucił klucz. Jak to się stało?

To było do przewidzenia - po „sukcesie” wprowadzenia standardu AMP u siebie, Google wyrusza na krucjatę, by przekonać inne organizacje do wprowadzenia podobnych rozwiązań w internecie mobilnym.

Android P Developer Preview trafił na serwery Google’a. Sprawdzamy, jak zainstalować nową wersję systemu i na jakich urządzeniach można z niej już skorzystać.

Użytkownicy systemów Windows, Android, macOS i desktopowych linuksów mogą już pobrać nową wersję przeglądarki Chrome. Najistotniejszą zmianą jest rozbudowany moduł do blokowania reklam. Ale to nie wszystko.

Kserokopiarki w Mountain View pracują pełną parą. Android P Developer Preview na smartfony jest już dostępny. I oczywiście wspiera notcha znanego z iPhone’a X.

Martwi mnie kierunek, w którym rozwija się wyszukiwarka Google. Jej twórcy zdają się myśleć przede wszystkim o użytkownikach ekranów dotykowych. Pececiarze korzystający z myszy schodzą na drugi plan.

Slack nie wprowadził przesadnie innowacyjnego rozwiązania na rynek firm i organizacji. Odświeżył ideę niewiele młodszą od samego Internetu. To jednak wystarczyło, by największe firmy zrozumiały geniusz i prostotę tego pomysłu.

Jeśli czas w internecie spędzasz głównie na pierdołach, Google właśnie ma dla ciebie propozycję, żebyś zaczął ten czas spędzać… nieco lepiej. Na przykład komponując własną muzykę w Google Song Maker.

Jedną z wielkich zalet Dropboksa jest możliwość integracji tej chmury z usługą Office 365. Mamy dobre wieści: będzie jeszcze lepiej. Już niedługo możliwa będzie również integracja z Google G Suite.

Historia wzbogacania statycznych stron WWW to pobojowisko martwych technologii. Applety Javy? ActiveX? Silverlight? To wszystko już przebrzmiałe rozwiązania, którymi przez kilka lat się ekscytowaliśmy i były nadzieją na zrobienie prawdziwych webowych aplikacji.

Oprócz wioski Androida gigant z Mountain View miał na MWC 2018 jeszcze jedną ekspozycję. I to dość nietypową. Aby zobaczyć produkty, trzeba było przyłożyć głowę do dziury w ścianie.

Twórcy największej wyszukiwarki internetowej świata, najpopularniejszego systemu mobilnego i najchętniej wybieranej przeglądarki, widzą przyszłość przez pryzmat cyfrowego asystenta.

Tydzień temu informowaliśmy was o potencjalnej rychłej dostępności Google Assistant na polskim rynku. Dziś Google oficjalnie potwierdza, że jego asystent jeszcze w tym roku trafi do większości użytkowników na świecie.

Firma Google opublikowała listę telefonów jej partnerów, które jej zdaniem spełniają wymagania stawiane przez nowoczesne korporacje. Opowiada też o kryteriach, jakimi się kierowała przy wyborze i zapowiada częste uaktualniania listy.

Kiedy zakładałem e-mail w stylu [email protected] to szczerze mówiąc nie miałem pojęcia, że poczta wysyłana na adres [email protected] lub [email protected] też do mnie dojdzie. 

Płacisz za pomocą aplikacji telefonem? I wolisz urządzenia z zielonym robotem? Za chwilę, ściągając aktualizację, wszystko się zmieni. Chociaż ci, którzy za tym stoją, twierdzą, że nic.

Do mobilnej wersji przeglądarki Google Chrome trafiła bardzo ciekawa funkcja. Jest nią oczyszczanie udostępnianych linków ze zbędnych elementów.

Z wyszukiwarki zdjęć Google zniknęło właśnie kilka użytecznych funkcji. Nie włączymy już widoku zdjęcia w pełnej rozdzielczości, co ma uchronić fotografie przed kradzieżą.

Google wreszcie udostępnił Gmail Go, czyli odchudzoną wersję aplikacji popularnej skrzynki pocztowej. Niestety, najprawdopodobniej z niej nie skorzystasz.