Tak się składa Pixel. Konkretniej, Google Pixel 9 Pro Fold
Pixel 9 Pro Fold to najdroższy i najbardziej zaawansowany z zaprezentowanych dziś telefonów Google’a. Na szczęście jego hybrydowa forma nie jest jedynym wyróżnikiem, urządzenie jest znacznie ciekawsze.
Google Pixel 9, Pro i Pro XL już tu są. Maluch, jego bliźniak na sterydach i ich wielki brat
Google sypnął dziś nowymi smartfonami Pixel 9. Tym razem zamiast dwóch, jak w ostatnich kilku latach urządzeń otrzymaliśmy trzy modele. Do podstawowego modelu dołączyły Pixele Pro oraz Pro XL.
Tak wygląda ładowarka Google'a w wersji europejskiej. Arcydzieło dizajnu?
Pojawi się nowa 45-watowa ładowarka do urządzeń Pixel. Do Internetu wyciekło zdjęcie jej europejskiej wersji. Trzeba przyznać – jest ładna. Choć warto zwrócić uwagę na ułożenie jej elementów.
A więc tak wygląda składany Google Pixel. Ktoś go wypatrzył w kawiarni na Tajwanie
To prawdopodobnie miała być największa niespodzianka przygotowana na sierpniową premierę urządzeń Pixel nowej generacji. O składanym Pixelu było już wiele wycieków, a teraz sam telefon był widziany u jednego z klientów Starbucksa. Nie potrzebujemy nawet renderu, bo mamy autentyczne zdjęcie urządzenia.
Oto Pixel 9 Pro Fold w całej okazałości. Tym pochwali się Google
Pixel 9 Pro Fold zdeklasuje konkurencję? Zobacz, jak Google rzuca wyzwanie Samsungowi i chińskim producentom. Wszystko przedwcześnie, bo właśnie wyciekł materiał obnażający nowego składaka.
Smartfony Google Pixel 9 bez tajemnic. Wiemy prawie wszystko
Smartfony Google Pixel 9 zadebiutują w następnym miesiącu. Mimo że do premiery pozostaje jeszcze trochę czasu, to urządzeniach wiemy praktycznie wszystko.
Google ma dosyć przecieków. Pokazał oficjalnie nowego Pixela
Chcesz zobaczyć nowego Pixela? Google wyprzedził przecieki i pokazał oficjalnie model 9 Pro Fold. Przy okazji, znalazło się też miejsce na pokazanie mniejszych modeli. A konferencja zbliża się wielkimi krokami.
Pixele nagie, jak je pan inżynier stworzył. Wiemy już wszystko o ich wyglądzie
Czasem starasz się jak możesz, żeby twoje plany pozostały tajne, ale i tak padasz ofiarą polityki przejrzystości, którą prawdopodobnie sam postulowałeś. Właśnie dowiedzieliśmy się wszystkiego o nadchodzących smartfonach rodziny Google Pixel 9. Jest na co czekać.
Zabrałem smartfony Apple i Google na Litwę. Oto co zobaczyłem i uwieczniłem
Miałem okazję zobaczyć Litwę. Zabrałem na wycieczkę dwa smartfony popularnych firm: Apple i Google. Wykonałem nimi masę zdjęć i mam co nieco do powiedzenia na ich temat.
Producent napisał w regulaminie, że konfiskuje telefony oddane do serwisu. Wybuchła afera
Zanim oddasz swojego Pixela do serwisu za rogiem, najpierw wyślij go do Google’a. Dlaczego? Bo w odwrotnej kolejności serwis Google może po prostu odmówić ci naprawy. A i tak to trochę lepiej niż w Stanach Zjednoczonych, gdzie koncern przez ostatnią noc tłumaczył się, że jednak nie przywłaszcza sobie smartfonów reanimowanych nieautoryzowanymi częściami.
Najnowsze smartfony Google przypomną te sprzed lat. Chodzi o kluczową cechę
Przyszłe smartfony Google będą jak dawniej. Gigant technologiczny wróci do korzeni i w pewnym sensie zbliży się do Apple’a. Chodzi o kluczową cechę smartfonów.
Wyciekły tapety z Pixeli 9. Zdradzają ważny szczegół dotyczący nowych telefonów Google'a
Do sieci trafiły właśnie obrazy, które mają być domyślnymi tapetami na nadchodzących Pixelach 9. Oprócz bycia gratką dla entuzjastów Google’a (lub dla osób szukających nowej tapety), grafiki zdradzają także co nieco o samych smartfonach.
Google Pixel 8a robi piękne zdjęcia. Podobne do droższych modeli
Z nowych doniesień wynika, że najnowszy smartfon Google – Pixel 8a jest naprawdę mocną propozycją do zdjęć. Kupując ten model, nie wykosztujesz się, a zrobisz ładne fotografie.
Tak ma wyglądać Pixel 9. Jesienią będzie na co czekać
Do internetu trafiły właśnie najnowsze zdjęcia Pixeli 9. Choć brakuje w nich jednego urządzenia, to są one największym dotychczasowym wyciekiem na temat tegorocznych smartfonów Google’a. I przy okazji całkiem ciekawym, bo mogą się spodobać fanom iPhone’ów.
Pixel 8a idealny dla nowoczesnego Polaka? Pierwsze wrażenia
To zauroczenie od pierwszego wejrzenia. Nie, to nie jest najlepszy telefon na rynku, a jedna z jego wad mnie wręcz irytuje już po pierwszych kilku dniach użytkowania. Mając jednak w pamięci jego cenę i obietnice Google’a na przyszłość, właściwie to nie umiem na dziś wskazać rozsądniejszego zakupu. Zobaczymy, czy tak samo będę uważał za kolejnych kilkanaście dni.