REKLAMA

Jest nowy tani Google Pixel 9a. Ten telefon rozjeżdża iPhone'a 16e

Google pokazał najnowszego Pixela 9a - najbardziej przystępny cenowo model z serii Pixel 9. Pod wieloma względami przypomina starszych i bardziej zaawansowanych braci, choć jest zauważalnie tańszy. Nawet od iPhone’a 16e.

Jest nowy tani Google Pixel 9a. Ten telefon rozjeżdża iPhone'a 16e
REKLAMA

Pixel 9a to reprezentant przystępnej cenowo linii smartfonów Google’a z dopiskiem "a". Tak jak zeszłe generacje cechuje się najlepszą wydajnością za sprawą identycznego procesora zastosowanego w pozostałych urządzeniach z serii Pixel 9. W telefonie znajdziemy także kilka nowości, których na próżno szukać w starszych smartfonach Google’a. 

REKLAMA

Google Pixel 9a już tu jest. To się nazywa opłacalny smartfon

Google Pixele 9 nie należą do najdroższych telefonów na rynku - podstawowy model obecnie kupimy za ok. 3000 zł. Wynika to m.in. z tego, że są dostępne w sprzedaży od dłuższego czasu. Konkurencja na Androidzie wydała już nowsze generacje sztandarowych urządzeń, a Google zrobi to dopiero w okolicy wakacji 2025 r. Pixel 9a jest jeszcze bardziej przystępny cenowo, ponieważ został wyceniony na 2399 zł. 

Tym sposobem jest znacznie tańszy od największego konkurenta dostępnego po stronie Apple’a, czyli iPhone’a 16e, który w wariancie 128 GB kosztuje 2999 zł. W Pixelu 9a zdecydowano się na wiele kompromisów w porównaniu z podstawowym Pixelem 9, choć na papierze to bardzo podobne urządzenia. 

Zacznijmy od ekranu, który w najtańszym smartfonie Google’a ma przekątną 6,3 cala i jest zupełnie płaski. To panel AMOLED pracującej w rozdzielczości FullHD+ przy częstotliwości odświeżania 120 Hz oraz jasności szczytowej wynoszącej 2700 nitów. Wydaje się, że jest to dokładnie ten sam panel, który zastosowano w podstawowej dziewiątce, chociaż nie do końca. Ekran chroni szkło Gorilla Glass 3, zamiast Gorilla Glass Victus 2, które jest dużo bardziej odporne na stłuczenia.

Za wydajność odpowiada procesor Tensor G4 zastosowany w pozostałych przedstawicielach z serii Pixel 9. Nie jest to co prawda demon prędkości - nie oferuje tak dobrej wydajności, jak np. Snapdragon 8 Gen 3 w grach, ale w codziennym użytkowaniu w zupełności wystarcza. Czip został sparowany z 8 GB RAM oraz 128 GB lub 256 GB wbudowanej pamięci na dane. 

Kolejne cięcia dotyczą zestawu aparatów. Tak jak w przypadku zwykłego Pixela 9 mamy tu dwa moduły na tylnym panelu oraz pojedyncze oczko na przodzie:

  • Główny 48 Mpix, f/1.7, czujnik 1/2", OIS;
  • Szeroki 13 Mpix, f/2.2, matryca 1/3,1”, 120-stopniowe pole widzenia;
  • Selfie 13 Mpix, f/2.2, matryca 1/3,1”;

W droższych modelach zastosowano lepsze czujniki z nowocześniejszymi matrycami, choć Google jest znany z tego, że potrafi wyciągnąć naprawdę dużo ze starszych sensorów za sprawą oprogramowania. Tym sposobem Pixel 9a powinien być niezłą propozycją do zdjęć w cenie ok. 2400 zł.

Co ciekawe, mimo identycznego ekranu 6,3” zastosowanego w zwykłym Pixelu 9, Pixel 9a ma do dyspozycji większy akumulator o pojemności 5100 mAh (zamiast 4700 mAh). Telefon wspiera 23-watowe ładowanie po kablu i bezprzewodowe uzupełnianie z technologią Qi.

Obudowa telefonu wygląda co najmniej dziwnie ze względu na zastosowaną niewystającą wyspę na aparty. Seria Pixel 9 (oraz poprzednie) charakteryzowały się pionową wysepką, która była unikalna dla smartfonów Google’a. Chociaż to kwestia gustu - rozumiem, że takie podejście może się komuś podobać. 

Google Pixel 9a działa pod kontrolą systemu Android 15 od wyciągnięcia z pudełka. Telefon będzie aktualizowany przez 7 lat, a więc w przyszłości otrzyma Androida 22. W oprogramowaniu znajdziemy masę funkcji sztucznej inteligencji od Google’a takich jak:

  • Dodaj mnie - łączy 2 zdjęcia grupowe w jedno, aby wszyscy (w tym fotograf) znalazł się na ujęciu;
  • Najlepsze ujęcie - łączy wiele zdjęć, aby uzyskać najlepsze, w którym wszystkie osoby wyglądają dobrze i zapobiec sytuacjom, gdzie ktoś patrzy w inną stronę lub ziewa;
  • Magiczny edytor - pomaga w przycinaniu fotografii, rozszerzeniu obrazu, dodawaniu efektów takich jak zielona wiosenna trawa;
  • Magiczna gumka do usuwania obiektów ze zdjęć
  • Magiczny gumka do usuwania dźwięków z nagrania;

W urządzeniu możemy liczyć na wsparcie asystenta sztucznej inteligencji Gemini. Nowością w smartfonie okaże się możliwość udostępniania ekranu lub przesyłanie filmów sztucznej inteligencji. Dzięki temu Gemini będzie mógł analizować to, co obecnie widzimy. 

Oferta przedsprzedażowa jest bardzo kusząca

Google Pixel 9a wydaje się bardzo dobrze wyposażony i wyceniony. Telefon będzie dostępny w cenie zaczynającej się od 2399 zł w sklepie Google Store, Media Expert i Play w kwietniu, choć producent nie podaje dokładnej daty. W przedsprzedaży w sklepie Google Store klient po zakupie urządzenia klient może liczyć na bon w wysokości 750 zł do wykorzystania na następne zakupy. Dzięki temu można nabyć np. słuchawki Pixel Buds A kosztujące 499 zł w gratisie. 

REKLAMA

Więcej o smartfonach przeczytasz na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-03-19T09:21:49+01:00
Aktualizacja: 2025-03-18T19:47:41+01:00
Aktualizacja: 2025-03-18T12:14:47+01:00
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA