Apple Pay

Korzystam prywatnie ze sprzętów Apple’a i jestem z nich więcej niż zadowolony, ale nawet najwięksi fani jabłka widzą, że firma traktuje nas po macoszemu. Chociaż spece z Cupertino wyjątkowo byli pierwsi z naprawdę użytecznymi usługami, dali się wyprzedzić kolegom z Google’a.

Jak donosi The Wall Street Journal już w 2019 r. na rynku może pojawi się nowa karta kredytowa, jako wynik współpracy dwóch gigantów: Apple i Goldman Sachs. Na razie szczegółów za wiele nie ma. Wiadomo, że nowy plastik funkcjonowałby pod marką Apple Pay.

Podczas kolejnych konferencji z udziałem prezesa Apple’a Tima Cooka po ogłoszeniu wyników kwartalnych zawsze można oczekiwać jakichś ciekawych smaczków. Tym razem trafiło na nas – Cook oficjalnie potwierdził, że Apple Pay zmierza do Polski.

Już ponad milion Polaków korzysta z płatności mobilnych, a niebawem będzie ich jeszcze więcej – w drugiej połowie czerwca Apple Pay wejdzie do Polski. Mamy informacje od dwóch niepowiązanych ze sobą informatorów.

Tim Cook przyznał, że Apple Pay nie rozwija się tak szybko, jak się tego spodziewał. Ale ma nadzieję, że to się zmieni i jeszcze za jego życia ludzie pożegnają papierowy środek płatniczy.

JustDrive nie działa i prawdopodobnie już nigdy nie będzie działać. Aplikacja została usunięta ze sklepów Google Play i App Store, zaś przedstawiciele firmy podali przyczynę tej sytuacji. 

Apple Pay może pojawić się w Polsce w najbliższych miesiącach. Wdrożeniem technologii jest zainteresowane pięć banków działających w naszym kraju.

Równo rok temu Android Pay zadebiutował w Polsce. Jak przez ten czas zmienił się krajobraz na rynku płatności? Zapytaliśmy o to przedstawicieli banków.

– Nie planujemy na razie wdrożenia usługi Samsung Pay w Polsce, choć nie wykluczamy powrotu do niej w przyszłości – mówi rzecznik Samsunga w Polsce, Olaf Krynicki. Nam jednak udało się dowiedzieć nieco więcej.

Na drzwiach placówek Poczty Polskiej można znaleźć naklejki sugerujące, że można tam płacić poprzez usługę Apple Pay. Postanowiliśmy sprawdzić, czy to zwiastuje dobre wiadomości dla posiadaczy iPhone’ów w naszym kraju.

Mamy nowe informacje o wejściu do Polski systemu płatności Android Pay. Cały czas aktualne też pozostają doniesienia o planach wprowadzenia do naszego kraju Apple Pay i Samsung Pay.

Wielki brat naszych czasów znalazł nowy pomysł na biznes – własne okienko pocztowe, w którym będziesz mógł zapłacić rachunki. Ja jednak wolałbym do tego okienka nie podchodzić.

Usługa płatnicza Apple nie jest jak na razie oszałamiającym sukcesem. Nie tylko dostępność Apple Pay jest ograniczone wyłącznie do posiadaczy iPhone’a 6 i iPhone’a 6 Plus w Stanach Zjednoczonych, ale też mało który użytkownik chce z tego korzystać.

„Nikt nie kupuje smartwatchy z Android Wear” – krzyczały ostatnio nagłówki donosząc o zaledwie 720 tys. sprzedanych zegarków z systemem Google’a. Tim Cook rzucił za to potężnie buńczucznym sloganem: „z Apple Watch zmienimy sposób, w jaki żyją dziś ludzie”.

Tak, wiem, Apple Pay jest pewnie tak daleko od Polski, jak pierwszy człowiek od dotknięcia stopą powierzchni Marsa, ale nie mogę się powstrzymać od podniecania się akurat tą informacją – Chevron, czyli jeden z wiodących operatorów stacji paliwowych w USA, zintegruje Apple Pay z dyspozytorem benzyny!

Jeśli jesteś szczęśliwym posiadaczem iPhone’a 6, możesz używać płatności Apple Pay w Polsce. Jednak by to zrobić, musisz spełnić kilka warunków, co wcale nie będzie łatwe.

„Chcemy, żeby nasze płatności były bezpieczniejsze niż nasze selfie” – takim hasłem PayPal przekonywał ludzi w San Francisco o wyższości własnych usług nad zaprezentowanym rozwiązaniem płatniczym Apple Pay – informuje CNET.

Apple bardzo długo zwlekał z wprowadzeniem systemu bezprzewodowych płatności do swoich telefonów. Uważał, że technika ta nie była dość dojrzała. Podobnie też uważali amerykańscy konsumenci. Sęk w tym, że ci europejscy lubią nowinki i mają w nosie opinię Apple’a.

Wczoraj późnym wieczorem na gorąco podsumowałem konferencję Apple dotyczącą zegarka, na której niejako przy okazji pojawił się iPhone 6. Teraz przyszła pora na kolejne podsumowanie, gdzie w punktach wymienię i skomentuję wszystkie kołaczące się w mojej głowie pytania do Tima Cooka oraz legionu designerów, inżynierów i programistów z Cupertino.

Keynote’y Apple zawsze miały swój indywidualny styl. W ciągu ostatnich lat oglądałem wielokrotnie konferencje prowadzone przez Steve’a Jobsa, a potem Tima Cooka. Czytałem podsumowania i studiowałem analizy. Tegoroczne wydarzenie poświęcone było jednak tak naprawdę nie nowym smartfonom, a technologii ubieralnej. Problem w tym, że nie sposób nie przywołać tutaj konferencji Samsunga z wiosennych targów MWC w Barcelonie, na której rozłożenie nacisku na poszczególne kategorie produktowe było identyczne. Tylko czy to źle?

Apple wprowadza swoją własną usługę płatności o nazwie Apple Pay. Możliwe, że wprowadzenie tej usługi będzie jedną z największych rewolucji w płatnościach w USA. Warto pamiętać, że w tym kraju bardzo ciężko jest znaleźć kartę płatniczą wyposażoną w coś innego niż pasek magnetyczny. Możliwe jest, że dzięki Apple Pay Amerykanie pominą erę kart chipowych i od razu zaczną masowo korzystać z płatności zbliżeniowych.