Militaria

Polska coraz wyraźniej sygnalizuje zainteresowanie wejściem do grona udziałowców Airbus – europejskiego giganta lotniczego. To ruch, który może oznaczać poważny zwrot w polityce obronnej kraju, który dotychczas stawiał niemal wyłącznie na amerykański sprzęt wojskowy. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce do Warszawy przyleci Guillaume Faury, prezes Airbus, aby omówić możliwe scenariusze współpracy.

Wielkie zmiany w polskim lotnictwie wojskowym. W czwartek, 27 lutego, w 56. Bazie Lotniczej w Inowrocławiu (JW 1641) podpisano umowę na leasing ośmiu amerykańskich śmigłowców szturmowych AH-64 Apache.

Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział istotne zmiany w funkcjonowaniu polskich lotnisk. Jego zdaniem każde z nich powinno być przygotowane do współpracy z wojskiem, a infrastruktura cywilna może i powinna pełnić również funkcje militarne. To nie tylko sposób na optymalizację istniejących zasobów, ale także krok w stronę zwiększenia bezpieczeństwa kraju.

Kiedy myślimy o wojnie, wyobrażamy sobie czołgi, samoloty i setki tysięcy żołnierzy na froncie. Ale żadna armia nie ruszy się bez paliwa. To właśnie ono może okazać się największym wyzwaniem NATO, jeśli Rosja zdecyduje się na atak. Dlaczego? Bo istniejąca sieć rurociągów kończy się na Zachodzie Europy, a wschodnia flanka Sojuszu nie ma odpowiedniego zaplecza logistycznego.

Bałtyk, strategicznie ważny akwen, staje się poligonem doświadczalnym dla nowoczesnych technologii wojskowych. Na wodach nieopodal Danii, siły morskie NATO przeprowadziły testy możliwości bezzałogowych jednostek nawodnych (USV).

US Space Force, czyli Siły Kosmiczne Stanów Zjednoczonych, uchyliły rąbka tajemnicy, publikując zaskakujące zdjęcie swojego „kosmicznego samolotu” X-37B. To pierwszy raz, kiedy możemy zobaczyć ten owiany legendą pojazd na orbicie. A w zasadzie jego fragment.

To historia niczym z sensacyjnego thrillera. Co najmniej ośmiu rosyjskich operatorów dronów straciło wzrok w wyniku serii eksplozji gogli dostarczonych im przez wolontariuszy. Okazuje się, że sprzęt, który miał pomagać w prowadzeniu działań bojowych, okazał się śmiercionośną pułapką.

Na Morzu Śródziemnym, w pobliżu Egiptu, doszło do niecodziennego zdarzenia. Amerykański lotniskowiec USS Harry S. Truman, okręt o napędzie atomowym, zderzył się ze statkiem handlowym. Marynarka Wojenna USA opublikowała właśnie zdjęcia przedstawiające skutki kolizji.

Niemiecki przemysł zbrojeniowy rusza z kopyta. Wygląda na to, że wkrótce na pole bitwy wyjedzie nowy król – Leopard 3. To nie jest tylko lifting obecnego modelu, ale zupełnie nowa konstrukcja, która ma sprostać wyzwaniom przyszłego pola walki.

Z linii produkcyjnej zjechał 3000 egzemplarz Przenośnego Przeciwlotniczego Zestawu Rakietowego Piorun. To wydarzenie, które pokazuje, że polska myśl techniczna potrafi stworzyć broń, która jest nie tylko skuteczna, ale i ceniona na całym świecie.

Do katastrofy wojskowego odrzutowca EA-18G Growler doszło na zachodnim wybrzeżu USA. Na szczęście, obaj piloci zdołali się katapultować. Katastrofę zarejestrowały kamery, dzięki czemu można zobaczyć, jak samolot dosłownie wbija się w wodę.

Polska intensywnie pracuje nad wzmocnieniem swojej wschodniej granicy. W ramach programu Tarcza Wschód wzdłuż granicy powstają umocnienia, których zadaniem jest powstrzymanie potencjalnego agresora. Prace nad Tarczą Wschód idą pełną parą.

Gdy wreszcie dojdzie do zakończenia wojny na Ukrainie, będzie trzeba odpowiedzieć na kluczowe pytanie: jak zapobiec ponownej inwazji ze strony Rosji? Eksperci są zgodni – niezbędna będzie silna obecność wojskowa, obejmująca około 150 tys. żołnierzy. Problem w tym, że Europa nawet nie zbliża się do takich liczb.

Pierwsze tygodnie 2025 roku przyniosły prawdziwą sensację w świecie archeologii i historii. W głębokich lasach północnej Jury, w pobliżu Częstochowy, dwaj pasjonaci poszukiwań historycznych artefaktów – Rafał Proszowski i Mariusz Lampa ze stowarzyszenia Inventum – dokonali niezwykłego odkrycia. Ich detektory metali natrafiły na rzymski miecz sprzed dwóch tysięcy lat. To znalezisko, które może całkowicie zmienić nasze postrzeganie historii tego regionu.

Poważny incydent nad Polską. Naszą przestrzeń powietrzną naruszył, i to w sposób znaczący, samolot rozpoznawczy należący do rosyjskiej armii. Choć Rosjanie tłumaczą się awarią, wszystko wskazuje na to, że była to celowa prowokacja.

Na przedmieściach Pekinu, około 30 km na południowy zachód od centrum miasta, powstaje gigantyczny kompleks wojskowy, który ma być dziesięć razy większy od amerykańskiego Pentagonu. Według doniesień budowa rozpoczęła się w połowie 2024 r. i obejmuje teren o powierzchni około 6 mln m2.

Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych po raz pierwszy pokazała w akcji swój najnowszy system laserowy HELIOS, który służy do niszczenia dronów. Na zdjęciach widać, jak potężny promień lasera trafia w bezzałogowy statek powietrzny i strąca go z nieba. To przełom w technologii militarnej i być może początek ery broni laserowej.

W Fort Smith w Stanach Zjednoczonych – w bazie lotniczej, gdzie polscy piloci przechodzą szkolenie, rozległ się ryk silnika F-35. To nie był zwykły start. Tego dnia, polski pilot po raz pierwszy samodzielnie wzbił się w powietrze na pokładzie F-35A Husarz należącego do polskiej armii. To historyczny moment, który symbolizuje nowy rozdział w modernizacji Sił Powietrznych RP.

Zimna Wojna była okresem paranoi i nieustannego wyścigu zbrojeń, ale także czasem, gdy Stany Zjednoczone i Związek Radziecki prześcigały się w budowaniu schronów, które miały zapewnić przetrwanie dowództwu w razie nuklearnej apokalipsy. Jednym z najbardziej fascynujących projektów był Deep Underground Command Center (DUCC) – tajna podziemna baza, która miała stać się ostatecznym schronieniem dla amerykańskich liderów.

Polskie Siły Powietrzne otrzymają najnowsze i najpotężniejsze rakiety przeznaczone do niszczenia obrony przeciwlotniczej wroga. Zakup pocisków AGM-88G AARGM-ER to ważna inwestycja w bezpieczeństwo Polski. Dzięki nim nasze samoloty F-35 zyskają potężną broń, która pozwoli im skutecznie działać nawet w najbardziej wymagającym środowisku.

Trump oficjalnie rozpoczął proces tworzenia „Żelaznej Kopuły dla Ameryki”, nawiązując w ten sposób do izraelskiego systemu obrony przeciwrakietowej.

Nad Morzem Północnym z udziałem myśliwca Eurofighter Typhoon rozegrały się sceny jak z dreszczowca. Podczas rutynowego lotu doszło do awaryjnego odrzucenia owiewki kabiny pilota. Informację tę potwierdziły oficjalnie służby prasowe Royal Air Force (RAF). Na szczęście, pomimo niebezpiecznej sytuacji, pilotowi nic się nie stało, a samolot bezpiecznie powrócił do bazy w Lincolnshire.

To przełomowy moment dla Wojska Polskiego i nie ma w tym cienia przesady. Pierwsze z zamówionych supernowoczesnych czołgów M1A2 SEPv3 Abrams postawiły gąsienice na polskiej ziemi. Pojazdy trafiły do naszego kraju prosto ze Stanów Zjednoczonych.

Norwegowie pokazują, że innowacja to ich drugie imię. Nad Ørland w Norwegii rozegrała się mała, ale znacząca rewolucja. Tamtejsze Siły Powietrzne przeprowadziły udany test, w trakcie którego myśliwce F-35 napędzane były biopaliwem wyprodukowanym ze śmieci.

Konstruktorzy samolotów wojskowych popuszczają czasem wodze fantazji, a wtedy rodzą się projekty, które wyprzedzają swoje czasy. Takim samolotem był Bird of Prey koncernu Boeing. Maszyna ta wygląda jak żywcem wyciągnięta z filmu science fiction, a patrząc na nią można sobie zadać pytanie: jak ona w ogóle latała?

Filipiny, sojusznik Stanów Zjednoczonych, znajdują się pod coraz czujniejszym okiem chińskiego wywiadu. Spór o granice wód terytorialnych przybiera coraz groźniejsze formy.

Niepokojące wydarzenia w Zatoce Fińskiej zmuszają NATO do działania. Sekretarz Generalny Sojuszu, Mark Rutte, zapowiedział zwiększenie obecności wojskowej na Morzu Bałtyckim. To odpowiedź na uszkodzenie podmorskiego kabla energetycznego Estlink 2 łączącego Finlandię z Estonią. Wiele wskazuje na to, że winę za incydent może ponosić Rosja.

W internecie pojawiły się nagrania przedstawiające test nieznanego chińskiego samolotu. Wygląda na to, że jest to myśliwiec 6 generacji, albo niezwykle zaawansowany dron.

Wyobraź sobie sytuację: potężne wyrzutnie rakietowe, zdolne razić cele na odległość setek kilometrów, czekają w gotowości. To Homary-K, chluba polskiej artylerii. Ale co z ich bezpieczeństwem? Jak ustrzec je przed atakiem z powietrza, przed wrogim rozpoznaniem? Odpowiedź brzmi – drony. A konkretnie – systemy Force Protection, które właśnie zakupiła Agencja Uzbrojenia od Grupy WB.

Każdy polski miłośnik militariów pęka w tym momencie z dumy. Najnowocześniejszy myśliwiec świata, F-35 Lightning II, z naszą szachownicą na stateczniku to już rzeczywistość. Pierwsze polskie F-35, noszące dumne imię Husarz”, są już gotowe i wkrótce polscy piloci rozpoczną na nich szkolenie. To milowy krok w modernizacji polskiego lotnictwa i potężny zastrzyk nowoczesności dla naszych Sił Powietrznych.

Brytyjscy żołnierze po raz pierwszy pomyślnie przeprowadzili testy przełomowej broni, która jest w stanie zniszczyć rój dronów za pomocą fal radiowych, a cena strzału liczona jest w groszach.

Polska armia właśnie podpisała umowę na kolejne haubice samobieżne Krab, które stały się symbolem nowoczesnej artylerii. Umowa na dostawę nowych Krabów to największe tego typu zamówienie od lat.

Wojsko Polskie będzie miało własną konstelację satelitów. To nie tylko krok milowy dla polskiej armii, ale również dla krajowego przemysłu kosmicznego, który coraz śmielej zaznacza swoją obecność na światowej scenie.

W historii zimnej wojny roi się od tajnych projektów, które miały zadecydować o losach świata. Wśród nich, niczym cień, krąży opowieść o Sundial – projekcie bomby atomowej o tak niewyobrażalnej mocy, że sam pomysł jej stworzenia budził przerażenie.

Polska podpisuje umowę na zakup zaawansowanych dronów MQ-9B SkyGuardian. To prawdziwa rewolucja w polskim lotnictwie i kolejny krok w kierunku nowoczesnej armii.

Tajemniczy rosyjski satelita Kosmos 2553, krążący na orbicie cmentarnej wokół Ziemi, nie jest satelitą naukowym, ale testuje nową broń i ma na swoim pokładzie atrapę głowicy jądrowej – ujawniły amerykańskie media.

Wojna przyszłości toczy się nie tylko na lądzie i w powietrzu, ale także pod wodą. Coraz częściej słyszymy o sabotażach podmorskich kabli i rurociągów, które są żyłą złota współczesnej cywilizacji. W odpowiedzi na te zagrożenia, NATO postanowiło zbudować potężną flotę dronów, która ma zapewnić ochronę kluczowej infrastruktury na Bałtyku.

To wydarzenie, na które z niecierpliwością czekali polscy miłośnicy lotnictwa. Pierwszy polski F-35A Husarz pierwszy raz wzbił się w powietrze, wykonując swój pierwszy lot. To ogromny sukces zarówno dla Polski, jak i dla producenta samolotu, koncernu Lockheed Martin.

Wyobraź sobie pocisk, który śledzi cel niczym jastrząb swoją ofiarę. Potrafi manewrować z niesamowitą zwinnością, a jego precyzja jest wręcz chirurgiczna. To właśnie AIM-9X Sidewinder Block II – najnowsza rakieta powietrze-powietrze, która trafiła na wyposażenie polskich sił powietrznych. Pocisk będzie przeznaczony dla naszych myśliwców F-16 i F-35.

Głębiny oceanów skrywają wiele tajemnic, a jedną z nich są gigantyczne okręty podwodne. To prawdziwe morskie potwory, zdolne do przenoszenia śmiercionośnej broni i operowania na niesamowitych głębokościach. Które okręty podwodne są największe i jakie tajemnice kryją?