AI może być też pożyteczna. Ta ochroni cię przed złodziejami telefonów
Zapowiedziana w maju aktualizacja Androida zaczyna trafiać do pierwszych telefonów, za pośrednictwem Usług Play. Za jej sprawą telefon natychmiast się zablokuje, jak tylko zostanie ci wyrwany z rąk.
Theft Detection Lock i Offline Device Lock mają na celu zwiększenie ochrony urządzeń i danych użytkowników w przypadku kradzieży. Pierwsza funkcja wykorzystuje model uczenia maszynowego do wykrywania sytuacji, w których telefon zostaje wyrwany z ręki użytkownika. Gdy system wykryje takie zdarzenie, urządzenie automatycznie się blokuje, uniemożliwiając dostęp do aplikacji i danych.
Offline Device Lock to kolejna nowość, która automatycznie blokuje ekran urządzenia, gdy zostanie ono odłączone od Internetu na dłuższy czas. Ta funkcja jest szczególnie przydatna w sytuacjach, gdy złodziej próbuje wyłączyć łączność, aby uniemożliwić śledzenie urządzenia. Dzięki Offline Device Lock, nawet jeśli telefon jest offline, dane użytkownika pozostają chronione.
Nie przegap:
Obie funkcje są częścią szerszego zestawu narzędzi zabezpieczających, które Google wprowadza w ramach aktualizacji usług Google Play. Funkcje te są dostępne dla urządzeń z systemem Android 10 i nowszym, a ich pełne wdrożenie planowane jest na koniec tego roku. Użytkownicy mogą sprawdzić dostępność tych funkcji w ustawieniach swojego urządzenia, wyszukując opcję Theft protection (niestety jeszcze nie znamy polskiego tłumaczenia funkcji).
Zapowiedzieli w maju, wprowadzają teraz. Blokada antykradzieżowa trafia do milionów telefonów na całym świecie
Niestety nie mamy jeszcze takich informacji z Polski, ale rzeczona aktualizacja to kwestia czasu - prawdopodobnie paru dni, jeśli nie godzin. Na social mediach użytkownicy informują o dostępności nowych funkcji. I należy dodać, że nie są to tylko użytkownicy z Ameryki, a z całego świata. W tym z Europy.
Co więcej, nowa funkcja pojawia się na telefonach wszelkich możliwych marek, nie jest więc w żaden sposób zatwierdzana przez producentów urządzeń, podobnie zresztą jak w przypadku wszystkich pozostałych aktualizacji ze Sklepu Play. O nowości informują, między innymi, posiadacze telefonów chińskich marek, w tym Xiaomi czy OnePlus. Pozostaje nam już tylko szczypta cierpliwości.