Realme GT 6 już w Polsce. Zabójca flagowców powraca i rozwala system
Seria Realme GT 6 właśnie trafiła do Polski. Jeden z nich jest nazywany zabójcą flagowców 2024 roku.
Pierwsze wrażenia dotyczące najnowszego Realme GT 6 na łamach Spider's Web mogliście przeczytać już kilka dni temu. Smartfon wówczas był dostępny wyłącznie dla wybranych testerów, teraz jednak przyszedł czas na oficjalną premierę w Polsce. Ceny tak jak mogliśmy oczekiwać, są przystępne. To prawdziwy zabójca flagowców, który poza niemal topową wydajnością oferuje super jasny wyświetlacz, mocny zestaw fotograficzny i nie tylko. Oprócz zwykłego GT 6 dostępny jest też bardziej przystępny cenowo GT 6T.
Realme GT 6 w Polsce. Tak prezentują się ceny
Realme GT 6 oraz Realme GT 6T są oficjalnie już dostępne w Polsce. Na początek producent przygotował promocję, dzięki której za sprzęty z własnej kieszeni zapłacicie dużo mniej. No dobra, ale jak wyglądają te ceny? Oto one:
- Realme GT 6T 8/256 GB – 2699 zł
- Realme GT 6 12/256 GB – 3199 zł
- Realme GT 6 12/512 GB – 3499 zł
Standardowa, zalecana cena Realme GT 6 zaczyna się od nieco ponad 3000 zł za wersję 256 GB, z kolei 6T, który jest średniopółkowym modelem, kosztuje 500 zł mniej, czyli 2699 zł. Różnice w urządzeniach są widoczne, natomiast ceny nie różnią się od siebie tak bardzo. Wcześniej wspomniałem, że na start jest przygotowana promocja: ano jest. Taka, że po kupnie jednego z nowych modeli można ubiegać się o 500 zł zwrotu na konto.
Czyli za GT 6T z własnej kieszeni tak naprawdę po zwrocie zapłacicie 2199 zł, z kolei za pełnoprawnego GT 6 już tylko 2699 zł. Czyli tyle, ile trzeba wyłożyć na 6T poza promocją. Oczywiście, na początku trzeba wyłożyć pełną kwotę, potem zarejestrować zakup na stronie internetowej Realme i czekać na zwrot. Warto zaznaczyć, że producent domyślnie nie dorzuca do smartfonów ładowarek sieciowych, ale oprócz zwrotu 500 zł w promocji dorzuca gratisowy zasilacz o mocy 120 W (zakupu należy dokonać do 3 lipca, rejestracji do 10 lipca).
Ceny wydają się bardzo dobre i bardzo przypominają mi pierwszą generację zabójcy flagowców Realme GT ze Snapdragonem 888, który startował z ceny ok. 2500 zł. Urządzenie wówczas oferowało przede wszystkim najmocniejszy procesor w postaci Snapdragona 888, natomiast reszta – m.in. zestaw aparatów była co najwyżej średniopółkowa.
Teraz co prawda dopłacamy parę stówek, ale smartfon ma do dyspozycji prawie najlepszy procesor Snapdragon 8s Gen 3 (to taki czip oferujący wydajność pomiędzy zeszłorocznym 8 Gen 2 a tegorocznym 8 Gen 3), ale też zestaw fotograficzny z teleobiektywem i świetnym sensorem głównym.
Osobiście zalecam dopłatę tych 500 zł do modelu Realme GT 6 – za 2699 zł to naprawdę genialny sprzęt, który będzie działać tak jak dużo droższe smartfony. Przy czym kosztuje dwa razy mniej.
Więcej na temat smartfonów znajdziesz na Spider's Web: