To etui na Apple AirPods Max kosztuje dwa razy więcej niż same słuchawki. Ale kto bogatemu zabroni
Podobno o gustach się nie dyskutuje, ale czym innym jest większość dyskusji w internecie, jak nie rozmową o gustach? Porozmawiajmy zatem o nowym etui Gucci na słuchawki Apple AirPods Max.
Etui do Apple AirPods Max jest bodajże największą wadą tych skądinąd świetnych słuchawek. Bez niego słuchawki nie mogą przejść w tryb uśpienia, a przez to zużywają mnóstwo energii; użytkowanie przypominającego pieluchomajtki/tanią torebkę etui jest przykrą koniecznością, jeśli nie chcemy ładować AirPodsów każdego dnia.
I kiedy już myśleliśmy, że nic brzydszego od etui na AirPods Max nie powstanie, na scenę wkracza Gucci. Cały na złoto.
Etui Gucci na AirPods Max – może jest brzydkie, ale przynajmniej jest drogie.
Gucci ma już w swojej ofercie jednego potworka, dedykowanego słuchawkom Apple’a – przypominające miniaturową torebkę etui na słuchawki Apple AirPods Pro, które można nosić na ramieniu niczym prawdziwą torebkę, w cenie zaledwie 950 euro.
Teraz do akcesoriów dedykowanych sprzętom Apple’a dołączy drugie kuriozum – kosztująca 980 dol. torebka na Apple AirPods Max, będąca częścią serii toreb Ophidia i wykonana w podobnej do nich estetyce.
Zewnętrzna część wykonana jest z bawełnianego płótna, zaś wnętrze wyściełane zostało neoprenem i wiskozą. Akcenty zaś stworzono z brązowej skóry. Nie wiadomo tylko, czy prócz tego, że etui Gucci wygląda, to zachowuje funkcjonalność oryginalnego etui do AirPods Max, gdyż jego najważniejszą częścią nie jest paskudna powłoka, lecz zintegrowane magnesy, które wymuszają przejście słuchawek w tryb uśpienia. Aktualnie nie wiadomo, czy etui od Gucci będzie takowe magnesy posiadać.
Podsumowując, dostajemy etui, które potencjalnie robi jeszcze mniej niż oryginalne etui od Apple’a, nie wygląda lepiej niż etui od Apple’a (choć można je nosić niczym torbę na ramię) i kosztuje blisko dwukrotnie więcej niż same słuchawki. Nie brzmi to co prawda jak deal życia, ale kto bogatemu zabroni?