Word przestanie oślepiać po zmroku. Edytor doczekał się prawdziwego trybu ciemnego
Microsoft Word od długiego czasu oferuje ciemny motyw interfejsu. Sęk w tym, że sama strona z tekstem niezmiennie wyświetlana jest w kolorze białym, co wręcz razi w oczy. Mam dobre wieści.
Ciemny motyw interfejsu szczególnie sprawdza się w wieczornej bądź nocnej pracy, pomijając ewentualne walory estetyczne. Po zmroku wygodnie jest przejść na ciemny motyw, bo dzięki temu wyświetlacz komputera mniej męczy wzrok – a też nie trzeba redukować jasności samego wyświetlacza, co może wpływać na czytelność wyświetlanych na nim treści.
Microsoft Word już od dłuższego czasu oferuje pracę w ciemnym motywie interfejsu. Sęk w tym, że niezmiennie wyświetla podgląd tekstu wykorzystując kolor papieru – czyli biały. Odpalenie Worda na Windowsie bądź macOS-ie nawet w ciemnym motywie może wywołać mimowolne mrużenie oczu. Wygląda to bowiem o tak:
Auć.
Prawdziwie ciemny tryb interfejsu już w publicznych beta-testach. Microsoft Word będzie mniej męczył wzrok.
Członkowie programu Office Insider mogą już testować nową wersję Worda, która nareszcie przyciemnia wszystkie elementy swojego UI – w tym przestrzeń roboczą. Różnica jest diametralna, na korzyść nowej wersji. Przy czym, jeżeli ktoś ma inne zdanie i preferuje ciemnego Worda w dotychczasowej formie, nadal jest to możliwe. Domyślnie jest całkowicie ciemny, jednak przełącznik w zakładce Widok pozwala przywrócić starszy tryb. Choć nie mam pojęcia, dlaczego ktoś miałby to zrobić.
Efekt widoczny jest na powyższym zrzucie ekranowym. Nie wiemy, kiedy omawiana nowość trafi do produkcyjnej wersji Worda. Mając jednak w pamięci dotychczasowe harmonogramy Office Insider, tryb ciemny powinien pojawić się w aplikacji jeszcze w tym kwartale.