Smartfony Oppo naładowane do pełna w 20 minut. Tak trzeba żyć
Bezprzewodowy standard AirVOOC od Oppo o mocy 65 W to więcej, niż oferuje większość konkurencji po kablu, a i on blednie przy nowym flash charge ładującym sprzęty mobilne z mocą 125 W.
Oppo wyrasta na lidera, jeśli chodzi o szybkie ładowanie smartfonów. Już wcześniej, po wprowadzeniu sześć lat temu standardu VOOC, firma brylowała w tym zakresie. Teraz zawstydza dalej konkurencyjne marki, prezentując standard ładowania o nazwie AirVOOC, który potrafi uzupełniać prąd z mocą 65 W.
Oppo potrafi naładować smartfon bez kabli sześciokrotnie szybciej, niż ładują się bezprzewodowo iPhone’y.
Przewagę firmy widać również w przypadku ładowania przewodowego, gdzie udało się jej osiągnąć już moc 125 W w ramach technologii flash charge. Możliwe jest to „dzięki zaawansowanym algorytmom szyfrowania i rygorystycznej kontroli temperatury”. Właśnie to ma sprawiać, że ładowanie jest szybkie, bezpieczne i wydajne.
Jeśli przełożyć te parametry ładowania z określoną mocą na konkretne i miarodajny liczby, to okazuje się, że wystarczy zaledwie pięć minut, by zasilić 41 proc. ogniwa o ładunku 4000 mAh. Ładowanie do pełna telefonu z akumulatorem o takiej pojemności ze wsparciem ładowania typu flash charge o mocy 125 W trwa zaledwie 20 minut.
Nowy standard ładowania od Oppo jest kompatybilny z poprzednimi wersjami VOOC, w tym SuperVOOC.
Nowe szybkie ładowanie przewodowe, które bazuje na technologii SuperVOOC, ale nie jest określane przez producenta konkretną nazwą marketingową, wspiera też standardy takie jak 65 W PD i 125 W PPS. Maksymalne parametry pracy ładowarki to z kolei napięcie 20 V przy natężeniu 6,25 A.
Akumulator, który jest zgodny z ładowaniem flash charge mocą 125 W od Oppo ma mieć „podwójne ogniwa 6C o przełomowym współczynniku wydajności” oraz „wiodące na rynku struktury wieloelementowe”. Nie zabrakło też pomp ładowania i wysoko zintegrowanego moduł MCU. Zwiększa on wydajność procesu uzupełniania energii.
Za zwiększenie bezpieczeństwa w systemie odpowiada dziesięć dodatkowych czujników temperatury.
W przypadku urządzeń Apple’a to „szybkie” ładowanie kablowe z iPhone’a 11 Pro ma moc zaledwie 18 W, a to przekłada się na… ponad trzykrotnie wolniejsze ładowanie niż w przypadku nowego bezprzewodowego standardu AirVOOC od Oppo, który ma moc 65 W i „wykorzystuje autorską funkcję izolowanych pomp ładowania”.
Warto przy tym pamiętać, że AirVOOC 65 W i następca SuperVOOC o mocy 125 W nie będą dostępne dla wszystkich i wymagają specjalnych ładowarek. Oppo ma zaś w ofercie różne akcesoria, które różnią się zarówno mocą, jak i gabarytami.
Do oferty Oppo dołączyła właśnie przenośna miniładowarka SuperVOOC 50 W oraz miniładowarka o mocy 110 W.
W obu przypadkach można liczyć na kompaktowe wymiary, dzięki czemu akcesoria nie zajmują zbyt dużo miejsca w plecaku. Ta o mniejszej mocy (50 W) jest najmniejsza i najcieńsza na świecie w swojej klasie — ma rozmiar karty kredytowej o grubości zaledwie 1,05 cm, a i tak potrafi ładować laptopy.
Ta większa z nowych miniładowarek o mocy 110 W została wyposażona „w unikalną architekturę dwupoziomową” i ma objętość 35,76 cm³, czyli tyle, co standardowa ładowarka o mocy 18 W. Jeśli z kolei chodzi o ładowarkę bezprzewodową zgodną ze standardem AirVOOC, to jak na razie pojawił się jedynie prototyp wykończony szkłem, a na konsumencką wersję ciągle czekamy.
Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj Spider's Web w Google News.