Kasa do ręki w 3 dni, albo 50 zł zniżki na kolejne zakupy. Sklep x–kom.pl składa nową obietnicę klientom
Poniedziałek, godzina 14:42. Kurier UPS przywozi mi podejrzanie lekką paczkę ze sklepu x–kom. Nic nie zamawiałem, więc od razu otworzyłem paczkę a tam… dwie tabletki. To jednak nie Matrix. To Zvrotin.
Nietrafione zakupy zdarzają się często i nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Dużo kupujemy, produktów do wyboru też jest coraz więcej, bardzo łatwo kupić coś, co finalnie nie spełni naszych oczekiwań.
Dlatego też – w przypadku zakupów internetowych – na mocy prawa zawsze mamy minimum 14 dni na odstąpienie od umowy i zwrot towaru. Sama procedura zwrotu w większości sklepów jest co najmniej bardzo dobra. Wypełniamy formularz, odsyłamy sprzęt, po problemie.
Problemem pozostaje natomiast czas zwrotu pieniędzy za zakupy. Sam przekonałem się o tym ostatnio, gdy w jednym z dużych elektromarketów musiałem zwrócić zakupiony Magic Trackpad, który nie spełnił moich oczekiwań. Na zwrot pieniędzy czekałem blisko… miesiąc.
X–kom obiecuje, że zwróci kasę w 3 dni.
Sklep postanowił ułatwić sprawę. Jeśli zwracając towar nie otrzymamy zwrotu w ciągu 3 dni, dostaniemy bonusowo 50 zł.
Sam zwrot pieniędzy za zakupy w sklepie x–kom nigdy nie odbywa się w formie bonu czy karty podarunkowej, ale w gotówce. Do ręki lub na konto. Dla konsumentów i przedsiębiorców. W salonie i przez internet.
Nie zmienia się przy tym kompletnie nic, jeśli chodzi o procedurę zwrotu. Jak do tej pory wypełniamy formularz i jeśli tylko jest on wypełniony poprawnie, a sklep nie zwróci pieniędzy w ciągu 3 dni, oprócz należnego nam zwrotu gotówki dostaniemy też kod zniżkowy o wartości 50 zł na zakupy w sklepie x–kom.pl
Na dokonanie zwrotu towaru mamy 15 dni.
Sklep x–kom.pl znów pokazuje, że jak mało kto potrafią w marketing.
Zwykle nie piszemy tutaj o marketingowych wygibasach firm i sklepów, bo to zadanie raczej dla mediów branżowych zajmujących się reklamą. Muszę jednak oddać x–komowi co x–komowe: jak mało który sklep potrafią zainteresować dziennikarzy.
Jak wspominałem we wstępie, dostałem od sklepu dwie tabletki: Aviomarin i Zvrotin.
Pomijając nawiązanie do Matrixa, ta druga tabletka jest oczywiście fikcyjna, a w pudełku nie było czerwonej pigułki (niestety). Była za to kartka z informacją o nowej polityce zwrotów. Link na kartce prowadził też do śmiesznego filmiku, a kod kreskowy głosi J3CHAC D0RYG1. Mała rzecz, a cieszy.
Podobnie jak cieszy bonusowe 50 zł na zakupy, jeśli sklep nie wyrobi się ze zwrotem w terminie. A jeszcze bardziej, gdy nie trzeba będzie ich wypłacać, bo sklep dotrzyma słowa i zwróci pieniądze w 72 godziny.
Przeciąganie płatności jest plagą polskiego biznesu, dużego i małego, i sam miałem już po wielokroć (nie)przyjemność doświadczyć długiego oczekiwania na zwrot pieniędzy. Niejeden raz sklep próbował mi też wcisnąć kartę prezentową zamiast gotówki, gdy zdecydowałem się oddać towar. Każdy krok ku rozwiązaniu tego problemu jest krokiem w dobrą stronę.