Złota obudowa, zginany ekran i półnagie modelki. Oto Escobar Fold 2 od brata barona narkotykowego
Brat narkotykowego barona Pablo Escobara nie zwalnia tempa. Do sprzedaży trafia Escobar Fold 2, czyli taki Galaxy Fold, ale złoty. I znacznie tańszy.
Uwaga: Produkty brata Pablo Esconbara prezentujemy wyłącznie jako branżową ciekawostkę. Ze względu na problemy z realizacją pierwszych zamówień odradzamy zakup.
W ubiegłym roku rynek mobilny rozruszały składane smartfony z elastycznymi ekranami. Pierwsze tego typu urządzenia w postaci Galaxy Fold i Huawei Mate X doczekały się zresztą już następców, jakimi są Motorola Razr oraz Galaxy Z Flip. Łączy je wszystkie jednak jedno: absurdalnie wysoka cena.
Za smartfony Galaxy Fold i Huawei Mate X trzeba zapłacić równowartość ok. 2 tys. dol. czyli ponad 8 tys. zł. Motorola Razr i Galaxy Z Flip będą kosztować nieco mniej, ale 1400-1500 dol. to nadal więcej niż topowe Galaxy Note'y iPhone’y i to w najlepiej wyposażonej wersji.
I tutaj wchodzi Escobar Fold, cały na złoto
Nie ma wątpliwości, że lada moment pojawią się masowo tanie składaki. Cykl życia nowości w świecie mobilnym jest w końcu króciutki — jeszcze dwa lata temu podwójne i potrójne obiektywy, notche oraz ekrany w proporcjach ultrapanoramicznych były domeną topowej półki, a dzisiaj to standard na każdej półce cenowej.
Od początku było jasne, że to samo stanie się z elastycznymi ekranami. Nikt się jednak nie spodziewał, że poczekamy na to zaledwie kilka miesięcy, a w dodatku pierwszy składany smartfon dla mas zaprezentuje nie Xiaomi albo Oppo, tylko… brat barona narkotykowego, Pablo Escobara.
Escobar Fold zdążył doczekać się następcy
Pierwszy składany smartfon firmy, która wykorzystuje do promocji nazwisko bodaj najsłynniejszego Kolumbijczyka, został wyceniony na jedynie 350 dol. Oczywiście od razu okazało się, że Escobar Fold to nie był autorski projekt, tylko odpowiednio opakowany składak rodem z Chin, ale mimo zwrócił uwagę całego świata, chociaż jeszcze nikt nie otrzymał przesyłki z telefonem w środku.
To, że dotychczasowe zamówienia nie zostały zrealizowane nie powstrzymało Escobar Inc. przed rozszerzeniem oferty, a model Escobar Fold 2 wyceniono na 399 dol. Oczywiście po raz kolejny smartfony Escobara reklamują roznegliżowane kobiety. W promocyjnym klipie wideo panie niszczą smartfona Galaxy Fold, podczas gdy lektor dumnie deklamuje: „Forged in fire, destroyed by fire”.
Co ciekawe, Galaxy Fold i Escobar Fold 2 na pierwszy rzut oka są, nie licząc metki z ceną i złotego koloru, nie do odróżnienia. Na drugi zresztą też — na materiałach promocyjnych z unboxingu nowego składaka w aplikacji aparatu widać autorskie funkcje Samsunga takie jak Bixby Vision i AR Emoji…
Urządzenia nie są jednak identyczne
Telefon nazywany „Samsung killerem” ma 4,6-calowy ekran zewnętrzny oraz 7,3-calowy elastyczny wyświetlacz główny z charakterystycznym wycięciem w prawym górnym rogu. Escobar Fold ma do tego w specyfikacji łącznie pięć obiektywów, czyli o jeden mniej niż Galaxy Fold.
Na podstawowy aparat składają się trzy obiektywy: główny 12 Mpix, 12 Mpix telefoto i 16 Mpix ultraszerokokątny. Do tego dochodzi 8-megapikselowo kamerka do seflie obok mniejszego ekranu oraz 10-megapikselowy aparat umieszczony nad głównym ekranem.
Sercem smartfona Fold 2 jest procesor Snapdragon 855
Do autoryzacji użytkownika wykorzystywany jest czytnik linii papilarnych na bocznym przycisku, a ogniwo o pojemności 4380 mAh ładuje się poprzez port USB-C. Urządzenie napędza system Android 10, ale nie wiadomo, czy z nakładką podprowadzoną od Samsunga, czy też może jest to np. AOSP bez usług Google’a.
W podstawowej wersji za 399 dol. smartfon oferuje 8 GB pamięci operacyjnej oraz 128 GB pamięci wewnętrznej. Escobar Fold 2 w nieco lepszej wersji wyceniony na 549 dol. podbija te wartości do odpowiednio 12 GB RAM i 512 GB przestrzeni na system i dane użytkownika.
Urządzenie ma trafić do sprzedaży w marcu. Wyprodukowanych zostanie 200 tys. sztuk
Twórcy smartfona Escobar Fold 2 nie kryją, że nie chcieli „wynajdywać koła na nowo”. Właśnie dlatego zdecydowali się na współpracę z fabryką podobną do tych zlokalizowanych w Shenzen, kontynentalnych Chinach oraz Hong Kongu i konstrukcję użytą wcześniej przez Samsunga.
Jak podaje portal CNet, szef firmy Escobar Inc., Olof Gustafsson, mówi wprost, że teraz „każdy może wejść do fabryki w Chinach i zamówić klona Galaxy Fold” za mniej niż 300 dol. Roberto De Jesus Escobar Gaviria, brat Pablo Escobara, chce to wykorzystać i zostać za sprawą Escobar Foldów „grubą rybą świata elektroniki”.
Otwartym pozostaje pytanie, czy tak się stanie, bowiem nie ma pewności, że sprzedawane urządzenia w ogóle istnieją, skoro Escobar Fold 1 do klientów w końcu nie dotarł. Osoby, które chciałyby kupić klona Galaxy Fold za znacznie mniejsze pieniądze, muszą zaufać bratu Padlo Escobara na słowo...