Strategia Conan Unconquered to zderzenie pierwszych materiałów reklamowych z rzeczywistością
Do sieci trafił materiał, który pokazuje nadchodzącą strategię Conan Unconquered na pierwszych fragmentach z rozgrywką. W porównaniu do epickich zwiastunów zapowiadających, trailer na silniku gry wypada skromnie. Nie sprawia to jeszcze, że przekreślam ten tytuł, ale spodziewałem się czegoś znacznie innego.
Kiedy Funcom po raz pierwszy poinformował o pracach nad Conan Unconquered, wprawił świat graczy w konsternację. Norweski wydawca był dotychczas znany głównie z gier MMORPG, mając na swoim koncie takie projekty jak Age of Conan, Anarchy Online czy The Secret World. Conan Unconquered to jednak strategia czasu rzeczywistego, co wielu internautów przywitało z zaskoczeniem. Na szczęście stoi za nim doświadczona ekipa z Petroglyph, która pracowała nad grami Command & Conquer oraz Star Wars: Empire at War.
Conan Unconquered na fragmentach z rozgrywką to potężne zderzenie oczekiwań z rzeczywistością.
Jeśli liczyliście na epicką strategię osadzoną w świecie brutalnego, krwawego fantasy - nie tym razem. Conan Unconquered jest projektem o znacznie mniejszej skali, który polega na obronie skromnego fortu przed kolejnymi falami wrogów. Całość może budzić skojarzenia z grami typu tower defense lub popularnym They Are Billions. Chyba nie tego spodziewała się większość graczy.
Pierwsze fragmenty rozgrywki potężnie kontrastują ze zwiastunami reklamowymi. Na trailerach widzieliśmy armie liczone w setkach jednostek. Powtórki z Total Wara jednak nie będzie. Szkoda, bo uniwersum Conana całkiem nieźle nadaje się na grę strategiczną z gigantycznymi armiami rzucającymi się sobie do gardeł. Zamiast tego dostaniemy grę bardziej zręcznościową, powtarzalną i o mniejszej skali.
Ciekawie zapowiada się za to tryb kooperacji, będący ważną częścią Conana.
Fortu będzie można bronić ramię w ramię ze znajomym, za sprawą wspólnej sesji multiplayer. Fale wrogów będą wtedy odpowiednio większe, aby równoważyć pomoc drugiego gracza. Jednocześnie Funcom zaznacza, że każda rozgrywka będzie miała w sobie spory pierwiastek losowości. Proceduralnie generowane są m.in. mapy, na których przyjdzie graczom bronić swoich włości przed siłami mroku.
Conan Unconquered zadebiutuje w drugim kwartale 2019 r., wyłącznie na PC. Wciąż trzymam kciuki za projekt weteranów serii Command & Conquer, ale pierwszy materiał z rozgrywką znacznie ostudził moje oczekiwania. Widząc Conana przywołującego bóstwo służące pomocą w walce oraz widząc hordy potworów zastanawiam się, czy producenci do spółki z wydawcą odpowiednio rozumieją uniwersum, które wykorzystują.