REKLAMA

Instagram to ulubione medium społecznościowe osób wykorzystujących dzieci

Media społecznościowe to w ogóle niebezpieczne miejsce dla dzieci, ale szczególnie wielu predatorów czyha na nie na Instagramie. 

Dzieci w mediach społecznościowych
REKLAMA

Brytyjska organizacja National Society for the Prevention of Cruelty to Children (NSPCC) opublikowała raport dotyczący tak zwanego child groomingu. Ten sposób działania polega na nawiązaniu z dzieckiem przyjacielskiej relacji i zdobyciu jego zaufania tylko po to, żeby potem wykorzystać je seksualnie. Aż W 70 proc. zbadanych przez NSPCC spraw przestępy korzystali z mediów społecznościowych do komunikowania się z ofiarą.

REKLAMA

Internet sprawia, że możemy poznać każdego. To nie zawsze zaleta.

Gdyby ktokolwiek miał jeszcze co do tego jakieś wątpliwości, to z raportu organizacji jasno wynika, że media społecznościowe nie są bezpiecznym miejscem dla dzieci. Jeśli młodzi mają z nich korzystać, najlepiej, żeby robili to pod czujnym okiem dorosłych. Z uroku internetowej komunikacji coraz chętniej i coraz częściej korzystają bowiem, osoby, które próbują je wykorzystać seksualnie najmłodszych.

Pamiętacie kampanię społeczną sprzed wielu lat, w której facet w sile wieku pisał na czacie mam na imię Wojtek i też mam 14 lat?. Teraz Wojtek siedziałby w mediach społecznościowych. Wśród platform najchętniej przez nie wykorzystywanych króluje Instagram, pojawia się w 32 proc. spraw, a ta tendencja jest rosnąca. W stosunku do tego samego okresu rok wcześniej, wykorzystanie tego serwisu wzrosło o ponad 200 proc. Za nim jest Facebook z 32 procentami i Snapchat z 14 proc.

Zacznijmy przestrzegać zasad.

Najczęstszymi ofiarami tego typu przestępstw są dziewczęta w wieku od 12 do 15 lat. Hola, hola, mógłby ktoś zakrzyknąć, przecież, żeby założyć konto na platformie trzeba mieć skończone 12 lat. I będzie miał rację. Problem polega na tym, że nikt przestrzegać tych reguł nie chce.

REKLAMA

Facebook jest znany z tego, że każe moderatorom patrzeć przez palce na wiek swoich użytkowników, rodzice są znani z tego, że sami zakładają konta swoim pociechom w dorosłych mediach, jeśli te je ładnie o to poproszą, a dzieci znane są z tego, że… są dziećmi. I do nich akurat pretensji mieć nie można.

Choć raport i dane pochodzą z Wielkiej Brytanii, to popularność Instagrama w Polsce nie pozwala się łudzić, że u nas w kraju przestępcy seksualni nie zaczęli korzystać z tego narzędzia.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-14T07:41:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-14T07:21:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T20:04:08+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T19:24:22+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T19:08:42+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T18:28:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T18:03:50+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T17:58:48+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T17:09:28+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T16:07:40+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T16:00:57+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T15:44:17+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T15:27:02+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T15:03:50+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T14:57:29+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T13:55:21+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T13:41:14+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T10:40:23+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T08:04:13+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T07:51:38+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T07:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-13T06:21:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA