Mała-wielka nowość w Gmailu. Prawy przycisk myszy otrzyma turbodoładowanie
Menu interakcji wywoływane prawym przyciskiem myszy to podstawa obsługi komputera. A jednak w Gmailu do tej pory był on średnio użyteczny. To się wkrótce zmieni.
Gdy dziś otworzymy Gmaila w przeglądarce i klikniemy prawym przyciskiem myszy na wiadomość, ujrzymy króciutkie menu kontekstowe:
Można w nim przenieść wiadomość do innej sekcji skrzynki odbiorczej, zarchiwizować, oznaczyć jako przeczytane czy też usunąć. Wszystkie te opcje są co prawda dostępne na pasku powyżej kart w skrzynce, ale czasem prościej i wygodnej jest po prostu kliknąć prawym przyciskiem myszy na konkretną wiadomość, zamiast zaznaczać ją i szukać odpowiedniej opcji na pasku.
Szkoda więc, że Gmail tak długo robił tak niewiele z prawym przyciskiem myszy. Choć i tak znacznie więcej od Inboksa, który po kliknięciu prawym przyciskiem myszy robi… nic:
Gmail otrzyma nowe menu pod prawym przyciskiem myszy.
Google ogłosił, iż w tym tygodniu użytkownicy opłacający pakiet G Suite zyskają nowe menu pod prawym przyciskiem myszy. Oprócz wcześniejszych pozycji, do menu dołączyły opcje związane z odpisywaniem, odkładaniem wiadomości na później czy wyciszaniem:
Ponownie, każdą z tych opcji znajdziemy na pasku powyżej skrzynki, ale jako że menu pod prawym przyciskiem myszy jest integralną częścią zarówno Windowsa, jak i macOS, umieszczenie ich w menu kontekstowym to bardzo dobry ruch.
Nie wiadomo, kiedy nowość trafi do użytkowników darmowego Gmaila. Póki co nowa opcja wdrażana jest dla klientów G Suite i to tylko w Stanach Zjednoczonych. Nie ma jednak logicznego powodu, dla którego miałaby ona ominąć regularnych użytkowników. Możemy się więc spodziewać, że pojawienie się turbodoładowanego prawokliku w polskim Gmailu to tylko kwestia czasu.