REKLAMA

Rozszerzona rzeczywistość trafi do Map Google'a razem z asystentem. A to nie koniec nowości

Nowości w Mapach Google'a skorzystają z kamery w smartfonie, żeby pomóc zagubionym lepiej się połapać, które lewo jest tym lewem z mapy. Zarekomendują miejsca do odwiedzenia i podpowiedzą, co tobie konkretnie przypadnie do gustu. 

Nowości w Google Maps
REKLAMA
REKLAMA

Ponad miliard użytkowników korzysta już z Map Google i trudno się temu dziwić. Choć aplikacja jest jeszcze daleka od ideału i jej dokładność czasami pozostawia wiele do życzenia, cały czas pojawiają się w niej nowe funkcje. Mapy Google'a robią się dzięki temu nie tylko coraz ciekawszą aplikacją, ale też coraz bardziej wielozadaniową.

Nowości w Mapach Google'a bazują na wykorzystaniu aparatu i rozszerzonej rzeczywistości.

Każdy chyba kiedyś patrzył na mapę w telefonie i zastanawiał się, w którą stronę tak naprawdę powinien skręcić. Czasami niebieska kropeczka potrafi niezbyt dokładnie pokazywać to, gdzie jesteśmy. Może się okazać, że jej lewa wcale nie jest naszą lewą. Ten problem ma rozwiązać wykorzystanie przez aplikację Google'a aparatu. Na obraz z niego zostaną nałożone strzałki, pokazujące, w którą stronę powinniśmy skręcić.

Połączenie kamery z nawigacją ma też rozwiązać inny problem. Jeśli GPS zacznie szwankować i telefon nie będzie mógł na jego podstawie określić miejsca, w którym się znajdujemy, aplikacja zidentyfikuje okoliczne punkty charakterystyczne i na ich podstawie ustali naszą lokalizację.

Nowa zakładka specjalnie dla ciebie.

Dzięki uczeniu maszynowemu algorytm będzie coraz lepiej wiedział, co lubisz, a czego wolisz unikać. Jeśli będziesz szukać nowej restauracji do odwiedzenia, razem z listą potencjalnych wyborów dostaniesz informację o tym, na ile odpowiadają one twojemu własnemu gustowi. Restauracja może mieć pięć gwiazdek albo i jedną ale za to Michelina, a i tak nie przypaść ci do gustu, bo sorry, to nie ten klimat.

Google poinformuje teraz lepiej i częściej o tym, co się dzieje w twojej okolicy i co może cię zainteresować.

Google zarekomenduje miejsca i wydarzenia class="wp-image-729099"
REKLAMA

Nie wychodząc z nawigacji będziesz mógł zapytać asystentkę, co właściwie znaczy ten znak drogowy, który właśnie minąłeś.

Na koniec warto wspomnieć o tym, że wreszcie inteligentny asystent Google'a został zaimplementowany bezpośrednio do nawigacji. Z jednej strony dzięki temu niektórym może być łatwiej utrzymać rączki na kierownicy, z drugiej same rączki na kierownicy nie wystarczą. W czasie jazdy warto jednak uważać na drogę, zamiast dyktować maile.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA