Traficar idzie jak burza. Auta na minuty można teraz wynająć w Poznaniu i Wrocławiu, a to jeszcze nie koniec
Minął ledwie rok od startu usługi w Polsce, a Traficar idzie jak burza. Teraz z wynajmu aut na minuty mogą korzystać mieszkańcy kolejnych dwóch dużych miast.
Traficar to usługa tzw. carsharingu – wielu użytkowników korzysta z jednego samochodu. Zasada działania jest tej usługi jest bardzo prosta: wybieramy samochód wewnątrz aplikacji, odbieramy z parkingu, jedziemy, gdzie potrzeba i odstawiamy w jednej z dedykowanych stref.
Traficar wjeżdża do Poznania i Wrocławia.
Od dziś mieszkańcy Poznania i Wrocławia mogą skorzystać ze 150 samochodów Renault Clio, które dzięki modelowi otwartego parkowania, free-floating, można wypożyczyć i zwrócić w dowolnym miejscu wewnątrz wyznaczonej strefy, a nie tylko w konkretnie wyznaczonych punktach.
Dodatkowo, dzięki współpracy nawiązanej niedawno z PKN Orlen, samochody Traficar można zaparkować również na stacjach paliw Orlenu – w Poznaniu jest ich 12, zaś we Wrocławiu 7.
Ile to kosztuje?
Podobnie jak w Krakowie i Warszawie, tak w Poznaniu i Wrocławiu koszt wynajęcia wygląda następująco:
- Każdy przejechany kilometr – 80 gr
- Każda minuta jazdy – 50 gr
- Każda minuta postoju – 10 gr
Średnio przejechanie dystansu 5 km w 10 minut kosztuje około 9 zł, co nie jest wygórowaną kwotą, biorąc pod uwagę specyfikę usługi. Więcej o działaniu Traficar możecie przeczytać w artykule Marcina Połowianiuka.
Traficar idzie jak burza.
Od momentu, w którym Traficar wjechał do Polski, minął zaledwie rok. Przez ten czas firma rozszerzyła obszar świadczenia usług z jednego do czterech miast, zwiększyła flotę ze 100 do 800 aut, oraz pozyskała ważnego partnera – PKN Orlen.
W Polsce carsharing to oczywiście relatywna nowość. Idea współdzielenia samochodów czy wynajmowania ich na minuty wciąż pozostaje obca dla wielu osób, które nie rozumieją, w czym miałoby to być lepsze od taksówki bądź prywatnego samochodu.
Doświadczenia Zachodu mówią jednak, że taki model doskonale sprawdza się w dużych miastach, gdzie posiadanie prywatnego samochodu często nie ma większego sensu, tudzież nastręcza samych problemów. Możliwość wypożyczenia cudzego auta za stosunkowo niewielkie pieniądze, bez konieczności martwienia się o parkowanie, tankowanie, ubezpieczenie i wszelkie inne bolączki związane z posiadaniem samochodu, jest dla wielu osób kapitalnym rozwiązaniem.
Dziś piszemy o dwóch kolejnych miastach, w których usługa jest dostępna. Wszystko wskazuje jednak na to, że nie będziemy musieli czekać kolejnego roku, by napisać o następnych.
Piotr Groński, prezes Traficar, w oficjalnym komunikacie zapowiedział, że „Poznań i Wrocław to jeszcze nie nasze ostatnie słowo w tym roku”. Jeśli więc czekacie na start carsharingu w swoim mieście, nie jest wykluczone, że właśnie Traficar zobaczycie jako pierwszy.