Zamiast spać łapałem Pokemony 2. generacji! Oto efekty i zmiany odkryte w Pokemon GO
Niantic nie kazało nam długo czekać! 2. generacja Pokemonów zadebiutowała jeszcze szybciej niż myśleliśmy. Trenerzy, telefony i powerbanki w dłoń - stworki z Johto wyskakują już na mapie.

Niantic od tygodni dawało sygnały, że druga generacja Pokemonów trafi do Pokemon GO. W kodzie gry już od dawna można było znaleźć odniesienia do nowych gatunków, ale dopiero kilka dni temu firma oficjalne zapowiedziała ich wprowadzenie do gry.
W pierwszej zapowiedzi 2. generacji w Pokemon GO nie padł żaden konkretny termin poza "w tym tygodniu".
Teraz już wiemy, że Pokemony z regionu Johto trafiły do gry w nocy z czwartku na piątek polskiego czasu. Sam zauważyłem to wracając do domu, gdy dioda w Pokemon GO Plus zaświeciła się na kolor żółty. To sygnalizuje natknięcie się na gatunek Pokemona, który nie jest jeszcze zarejestrowany w Pokedexie.
Jak zorientowałem się, co się dzieje, od razu odpaliłem aplikację. Okazało się, że kilka Pokemonów z nowej generacji już mam, a kolejne pokazują się na mapie. W trakcie powrotu do domu udało mi się już złapać kilka z nich. Jutro pewnie wyruszę na łowy przypominając sobie jaką frajdę miałem z gry kilka miesięcy temu.
Wokół okolicznych Poke Stopów zaczęły się wyświetlać sylwetki stworków, których nigdy wcześniej w Pokemon GO nie widziałem.

Swinub był za to jednym z tych, które złapałem przez Pokemon GO Plus nawet nie zdając sobie z tego sprawy.

Pierwszy, który mi wyskoczył bezpośrednio w aplikacji, to z kolei Hoothoot. Dziś budzi zaciekawienie, a pewnie za kilka dni będziemy go traktować tak jak Pidgey'a czy Rattatę.

Szybki rzut oka na Pokedex pokazał, że jeszcze dużo drogi przede mną.

Zauważyłem też, że zmieniła się liczba kilometrów potrzebna do zdobycia Candy dla Togepi - z 5 km na 3 km. Całe szczęście, bo brakuje mi 11-tu, a już zrobiłem z tym stworkiem ponad 100 km...

W drodze do domu spotkałem kolejne stworki. Animacji dodawania Pokemona do Pokedeksu nie widziałem od miesięcy.

Pod domem wyskoczył mi kolejny nowy stworek. Tym razem był to Natu.

Oczywiście od razu go złapałem i znów zdobyłem dodatkowe 500 punktów doświadczenia za zarejestrowanie nowego Pokemona.

Zorientowałem się też, że w grze pojawił się nowy medal zliczający Pokemony z regionu Johto.

Jest też kolejny medal, który liczy w Pokemon GO zdobyte stworki typu mrocznego. W pierwszej generacji nie było ani jednego takiego stworka.

Jak pojawił się kolejny Hoothoot postanowiłem przetestować nowe Berry. Po użyciu jednego z nich pojawia się koło Pokemona ikonka.

Okazuje się, że niestety nie można użyć więcej niż jednego Berry przy łapaniu Pokemona.

Trzeba wybrać, które Berry się użyje. Każde z nich daje inny bonus. Razz Berry ułatwia łapanie, Nanab Berry spowalnia ruchy Pokemonów - które teraz są znacznie bardziej żwawe! - a Pinap Berry podwaja zdobywane Candy.

Aktywowała się też promocja pozwalająca nabyć poszerzenie przestrzeni na Pokemony za pół ceny, czyli 100 zamiast 200 Poke Coins, z czego od razu skorzystałem.

Podczas łapania kolejnego stworka zauważyłem też nowy typ bonusu. 50 punktów doświadczenia można zdobyć łapiąc Pokekona za pierwszym rzutem.

Zauważyłem też, że można wykonać już ewolucję stworków z pierwszej generacji, które mają nową formę w kolejnej. Ależ żałuję, że nie zachowałem Candy dla rodziny Zubata.

Mniej Candy brakuje mi do ewolucji Glooma w alternatywną trzecią formę. Tutaj niestety potrzebny będzie dodatkowy przedmiot o nazwie Sun Stone. Możliwe, że będzie można go zdobyć z Poke Stopa, ale jak na razie żadnego nie znalazłem.

Oprócz Candy potrzeba będzie też dodatkowego przedmiotu do uzyskania innej formy Poliwhirla.

Hitmonchan i Hitmonlee zostały połączone w jedną rodzinę. Od teraz przy jednym i drugim widnieje Candy o nazwie Tyrogue, czyli dziecięcej formy obu stworków. Ta może mieć też trzecią ewolucję niczym Eevee o nazwie Hitmontop.

Jestem na siebie wściekły, bo Candy potrzebne do ewolucji Chansey w Blissey wykorzystałem po to, by robić power-upy tego stworka...
Nie mogę się też doczekać, aż będę mógł ewoluować swojego Scythera w Scizora. Tutaj Candy już mam, ale brakuje przedmiotu o nazwie Metal Coat.

Zwróciłem też uwagę na to, że moc ataków została zmieniona. Hyper Beam ze 120 wzrósł do 150.

Niestety zmieniono też CP wybranych stworków na czym ucierpiał mój Lapras.

Pojawiły się też opcje zakupu ubranek dla awatara, ale to akurat mnie nie interesuje. Poke Coins będą mi potrzebne na inkubatory...
