Zamiast spać łapałem Pokemony 2. generacji! Oto efekty i zmiany odkryte w Pokemon GO
Niantic nie kazało nam długo czekać! 2. generacja Pokemonów zadebiutowała jeszcze szybciej niż myśleliśmy. Trenerzy, telefony i powerbanki w dłoń - stworki z Johto wyskakują już na mapie.
Niantic od tygodni dawało sygnały, że druga generacja Pokemonów trafi do Pokemon GO. W kodzie gry już od dawna można było znaleźć odniesienia do nowych gatunków, ale dopiero kilka dni temu firma oficjalne zapowiedziała ich wprowadzenie do gry.
W pierwszej zapowiedzi 2. generacji w Pokemon GO nie padł żaden konkretny termin poza "w tym tygodniu".
Teraz już wiemy, że Pokemony z regionu Johto trafiły do gry w nocy z czwartku na piątek polskiego czasu. Sam zauważyłem to wracając do domu, gdy dioda w Pokemon GO Plus zaświeciła się na kolor żółty. To sygnalizuje natknięcie się na gatunek Pokemona, który nie jest jeszcze zarejestrowany w Pokedexie.
Jak zorientowałem się, co się dzieje, od razu odpaliłem aplikację. Okazało się, że kilka Pokemonów z nowej generacji już mam, a kolejne pokazują się na mapie. W trakcie powrotu do domu udało mi się już złapać kilka z nich. Jutro pewnie wyruszę na łowy przypominając sobie jaką frajdę miałem z gry kilka miesięcy temu.