Komfort abonamentu i zalety prepaidu? Tak, to jak najbardziej możliwe
Czy da się połączyć w jednym miejscu niemal wszystkie zalety abonamentu ze wszystkimi zaletami oferty prepaid? Okazuje się, że tak.
Co jest największą obawą tych, którzy może i chcieliby skończyć z abonamentem, i przerzucić się na kartę? To, że pewnego dnia mogą zapomnieć doładować telefonu i nagle zostaną bez możliwości dzwonienia. Jest się czego bać?
Nie w przypadku oferty Mobile Vikings po najnowszych zmianach.
Operator wprowadził dziś opcję cyklicznego, w pełni automatycznego doładowania naszego konta z wykorzystaniem karty płatniczej.
Cały proces sprowadza się do dodania karty płatniczej do naszego konta Mobile Vikings, prostej konfiguracji i wyboru oferty, z której chcemy korzystać. Czy korzystamy z opcji najtańszej, za 19 zł, czy wybraliśmy pełną paczkę z nielimitowanymi rozmowami, SMS-ami i 4 GB internetu za 29 zł miesięcznie - nowa funkcja znacząco ułatwi nam życie.
Jeśli w trakcie użytkowania karty zdecydujemy się na zmianę taryfy, możemy to zrobić bez jakichkolwiek przeszkód.
Mobile Vikings zresztą doskonale podsumowuje wszytko w prostej grafice na swojej stronie, gdzie pierwsze dwa kroki to „dodaj kartę” i „wybierz ofertę”, a trzeci to… „nie rób nic”.
A co z niewykorzystanymi pakietami?
Spokojnie, tak jak do tej pory, niewykorzystane pakiety Internetu przechodzą na kolejne miesiące i nie przepadają.
A z Punktami Vikinga?
Jeśli mamy na naszym koncie Punkty Vikinga, to one będą najpierw wykorzystywane do realizacji doładowania naszego konta.
Dlaczego to takie ważne?
Bo po raz kolejny przybliża oferty prepaid do ofert abonamentowych pod względem komfortu i odejmuje przeciwnikom prepaidów kolejny argument.
Choć chyba akurat ja o abonamentach nie powinienem się wypowiadać - nie pamiętam już zbyt dobrze, kiedy ostatni raz korzystałem z takiego cuda w przypadku usług telefonicznych…