Czekasz na nowego, lepszego Chromecasta? Zapisz tę datę w kalendarzu
Jeśli jesteś fanem Google, zapisz w kalendarzu datę 4 października. Okazuje się, że tego dnia zadebiutują nie tylko nowe smartfony Pixel, ale także niespodziewana, nowa odsłona Chromecasta.
Google Chromecast zadebiutował jako jedna z najtańszych przystawek telewizyjnych, a ten stan rzeczy utrzymuje się do dziś. W Polsce za Chromecasta zapłacimy 160 zł, natomiast za Atlantykiem kosztuje on jedynie 35 dol.
O możliwościach Chromecasta napisano już wiele. W dużym skrócie, jest to urządzenie, które pozwala na przesyłanie różnych multimediów na ekran telewizora, nawet jeśli telewizor nie jest wyposażony w żadne funkcje smart. To najprostsza metoda, by oglądać na telewizorze YouTube’a, Netflixa, czy zdjęcia ze smartfona.
Nadchodzi Chromecast Ultra
Jak donosi serwis Android Police, 4-go października Google ma zaprezentować światu odświeżoną wersję Chromecasta, która najprawdopodobniej będzie nosić nazwę Chromecast Ultra.
Nazwa nie jest dziełem przypadku. Urządzenie będzie potrafiło odtwarzać filmy w rozdzielczości 4K (Ultra HD - stąd nazwa). Żadna z dwóch dotychczasowe odsłon Chromecasta tego nie potrafi, a maksymalną rozdzielczością jest Full HD.
Chromecast Ultra ma trafić do sprzedaży równolegle do obecnych urządzeń, a więc poprzednie Chromecasty nadal będzie można kupić. Nowe urządzenie będzie zauważalnie droższe od poprzednika. Cena ma wynosić 69 dol., a więc za możliwość „castowania” w 4K zapłacimy dwukrotność ceny podstawowego Chromecasta. Sporo.
W oprogramowaniu urządzenia ma zniknąć logo Chromecasta (wyglądające jak logo przeglądarki Chrome). Ma je zastąpić „G” z logo Google. Ten sam symbol pojawi się też na obudowie. To jednocześnie dziwna i rozsądna decyzja. Dziwna w kontekście nazwy urządzenia, a rozsądna w kontekście faktu, że „castować” możemy przecież z wielu aplikacji, a nie tylko z przeglądarki Google’a.
Kolejne nowości zapowiadają się jeszcze ciekawiej
O nowych smartfonach Google Pixel wiemy już bardzo dużo. To jednak nie koniec, bo Google zaprezentuje też finalną wersję platformy Daydream, czyli „domu dla VR”. Przy okazji mają też zadebiutować nowe okulary do VR, które być może w końcu będą wykonane z materiału lepszego od kartonu.
Pojawią się też nowości związane z Google Home, czyli asystentem głosowym Google’a zaszytym w głośniku. Niestety wiemy też, że większość (a może nawet wszystkie?) nowe urządzenia nie trafią do oficjalnej dystrybucji w Polsce.
Mimo wszystko. jest na co czekać. O wszystkich nowościach dowiecie się na bieżąco ze Spider’s Web, będziemy też na miejscu w Londynie w czasie prezentacji - spodziewajcie się więc pierwszych wrażeń tuż po premierze nowych urządzeń!