Na Facebooka wrzucisz zdjęcia w 360 stopniach. Żeby je zrobić potrzebujesz tej aplikacji
Można było się spodziewać, że ten moment nadejdzie, i faktycznie, w końcu się doczekaliśmy. Od teraz Facebook pozwala nie tylko oglądać zdjęcia w 360 stopniach, ale także umieszczać je w serwisie.
Od września ubiegłego roku Facebook natywnie wspiera filmy wykonane w 360 stopniach. To dość zaskakujące, ale wsparcie dla zdjęć tego typu rusza globalnie dopiero dzisiaj. Co więcej, od teraz także zdjęcia panoramiczne będzie można oglądać w formie zbliżonej do fotografii sferycznych.
Fotografie w 360 stopniach można oglądać w przeglądarce internetowej na komputerze, gdzie obrót realizuje się poprzez przeciąganie obrazu kursorem. Znacznie wygodniejszym rozwiązaniem jest oglądanie tego typu zdjęć na smartfonie, bowiem wystarczy obracać urządzenie w powietrzu, wokół siebie. Facebook doda też nową sekcję do aplikacji Oculusa, dzięki której zdjęcia sferyczne będzie można oglądać także w Gear VR.
Jak to działa w praktyce?
Wystarczy rzucić okiem na przykład Marka Zuckerberga, czyli na fotografię wykonaną ze szczytu One World Trade Center specjalnie dla magazynu TIME. Jej autorami są Michael Franz i Jonathan D. Woods.
Zdjęcie w 360 stopniach jest na Facebooku wyraźnie oznaczone animowaną ikonką przedstawiającą kulę z napisem „360”. Nie sposób pomylić takiego materiału ze standardowym zdjęciem. Podobne rozwiązanie było do tej pory stosowane w filmach sferycznych umieszcoznych na Facebooku.
Nie masz kamery 360? Nie szkodzi, jest na to aplikacja!
Cały szkopuł polega na tym, że nowość Facebooka jest kompatybilna właściwie ze wszystkimi aplikacjami pozwalającymi tworzyć zdjęcia w 360 stopniach. Ty też możesz zrobić taką fotografię, nawet jeśli nie dysponujesz sprzętem pokroju Ricoh Theta, LG 360 Cam, czy rigiem z sześcioma kamerkami GoPro.
Wystarczy zwykły smartfon i aplikacja umożliwiająca tworzenie zdjęć sferycznych. Dodawanie takiej fotografii na Facebooka nie różni się niczym od wrzucania klasycznego zdjęcia. Co więcej, począwszy od jutra fotografie 360 st. będziemy mogli umieszczać w serwisie z poziomu komputera i smartfonów (poprzez aplikacje na iOS oraz Androida).
Jeśli nie wiesz jaką wybrać aplikację do robienia zdjęć w 360 st., ze swojej strony polecam spróbować Aparat Cardboard od Google’a. Jest to rozwiązanie kompromisowe (jak każda aplikacja do tego typu zdjęć), ale dała mi najwięcej radości. Być może dlatego, że ma dodatkową funkcję zapisywania dźwięku wraz ze zdjęciem, co oddaje klimat znacznie lepiej, niż zwykła fotografia.
Sam z chęcią przetestuje nowe możliwości Facebooka, tym bardziej, że korzystam aktualnie z kamery LG 360 Cam. Kilka miesięcy temu, podczas testów Ricoh Theta S, narzekałem na to, że udostępnianie zdjęć w 360 stopniach mogłoby być łatwiejsze. Teraz będzie to tak proste, jak to tylko możliwe.
Zobacz: Ricoh Theta S - pierwsze nagranie w 360 stopniach