Tego jeszcze nie było - Freedom 251 to smartfon kosztujący mniej niż 15 zł!
Indyjska firma Ringing Bells zaprezentowała właśnie smartfon Freedom 251. Na pierwszy rzut oka nie wyróżnia się on spośród innych urządzeń dostępnych rynku, jednak cechuje się on bardzo atrakcyjną ceną, którą trudno będzie kiedykolwiek pobić.
To właśnie do niej nawiązuje nazwa tego urządzenia, który w przedsprzedaży kosztuje 251 rupii, czyli niecałe 15 zł. Po bardzo krótkim okresie promocyjnym cena smartfonu prawdopodobnie zostanie niemal dwukrotnie podwyższona do poziomu 500 rupii (około 30 zł), co jednak i tak będzie wyjątkowo atrakcyjną ofertą.
Co ciekawe, sprzęt ten jest wyposażony w całkiem niezłą, oczywiście jak na tę cenę, specyfikację techniczną.
Nie spodziewajcie się tu jednak podzespołów znanych z flagowców i pamiętajcie, że mowa tu o smartfonie kosztującym tyle, co butelka naprawdę kiepskiego wina lub kilogram piersi z kurczaka. Koszt urządzenia najbardziej odzwierciedla tandetna, plastikowa obudowa, która znacznie różni się od minimalistycznych, opartych na połączeniu plastiku i metalu renderów znajdujących się na stronie internetowej urządzenia. Fotografie przedstawiające faktyczny wygląd sprzętu zostały opublikowane w serwisie Technology Personalized.
Freedom 251 ma 4-calowy wyświetlacz o rozdzielczości qHD (960 x 540 pikseli), czterordzeniowy procesor wyposażony w rdzenie Cortex-A7 o częstotliwości pracy 1,3 GHz, 1 GB RAM, 8 GB wbudowanej pamięci wewnętrznej rozszerzalnej za pomocą kart microSD, a także dwa aparaty z matrycami o marnych rozdzielczościach 3,2 oraz 0,3 Mix.
Pozostałe elementy specyfikacji to modem wyposażony w łączność 3G oraz WiFi 802.11 n, Bluetooth, moduł GPS oraz akumulator o pojemności 1450 mAh. Smartfon ten działa pod kontrolą systemu Android 5.1 Lollipop z obsługą Google Play wzbogaconej o kilka preinstalowanych aplikacji.
By uzmysłowić wam, że specyfikacja ta naprawdę nie jest zła, posłużę się pewnym przykładem. Wrocławska firma myPhone kilka dni temu proponowała mi przetestowanie urządzenia myPhone C-Smart III, które jest dostępne w sklepach Biedronka w cenie 199 zł.
Specyfikacja tego urządzenia to 4-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 480 x 800 pikseli, dwurdzeniowy procesor o częstotliwości pracy 1 GHz, 512 MB pamięci RAM, 4 GB pamięci wewnętrznej oraz dwa aparaty o rozdzielczościach 2,0 oraz 0,3 Megapiksela, a także akumulator o pojemności 1450 mAh.
Całość pracuje pod kontrolą systemu Android 4.4 KitKat. Jak widać, opisywany Freedom 251 jest niemal pod każdym względem znacznie lepszy od ponad 14-krotnie droższego urządzenia dostępnego w Polsce. Zdaję sobie sprawę, że w tej lub nieco wyższej cenie można dostać znacznie lepsze urządzenia, ale ze względu na wrodzoną złośliwość nie mogłem przegapić okazji na tę małą uszczypliwość w kierunku wrocławskiej firmy.
Wiele osób może zastanawiać ekstremalnie niska cena smartfonu Freedom 251.
Wynika ona z rządowego dofinansowania produkcji tego urządzenia. Jest to część programu “Made in India”, która ma zachęcić przeszło miliardowy naród do większego patriotyzmu zakupowego i wspierania w ten sposób indyjskiej gospodarki. Akcja ta już odniosła sukces, bo smartfon Freedom 251 wzbudza ogromne zainteresowanie i napisały lub za chwilę napiszą o nim niemal wszystkie zajmujące się technologią media na świecie. Kto wie, może w ten sposób rząd Indii nie tylko wywoła falę zakupowego patriotyzmu, ale sprawi też, że kupnem indyjskich sprzętów zainteresują się zagraniczni klienci.
*Zdjęcia pochodzą z serwisu Technology Personalized