Nareszcie! Logitech stworzył kierownice dla PlayStation 4 i Xboksa One. Niestety, ceny zabijają
Logitech, ceniony i popularny zwłaszcza w Polsce producent urządzeń peryferyjnych, stworzył pierwsze modele kierownic dedykowane komputerom oraz platformom PlayStation 4 i Xbox One. Niestety, ceny nowych modeli przerastają wartości samych konsol.
Ósma generacja konsol wciąż jest relatywnie zamknięta dla zewnętrznych producentów sprzętu peryferyjnego. Nie kupimy kontrolerów pochodzących spoza magazynów Sony i Microsoftu, natomiast jeszcze do niedawna wybór kierownic był niezwykle ograniczony. Tym bardziej ucieszyła mnie wiadomość, że Logitech pracuje nad nowymi urządzeniami do gier wyścigowych dedykowanymi PlayStation 4 oraz Xboksowi One.
Nowe modele kierownic Logitecha to G29 oraz G920.
Logitech G29 Driving Wheel zostało zaprojektowane z myślą o konsolach Sony. Jak zapewne domyślają się amatorzy wirtualnych rajdów, G29 jest bezpośrednią kontynuacją popularnego modelu G27. To właśnie ten sprzęt wiernie towarzyszył mi wraz z minioną generacją konsol. Niestety, urządzenie nie jest kompatybilne z PS4 i nawet po obejściu zabezpieczeń konsoli kierownica nie korzysta z tak fundamentalnych funkcji jak Force Feedback.
Na pierwszych nieoficjalnych zdjęciach Logitech G29 Driving Wheel wygląda rewelacyjnie. Widać wiele podobieństw do G27. Z drugiej strony samo obicie kierownicy sprawia, że już teraz chcę mieć to przed moim telewizorem. Ulepszony Force Feedback będzie działał za sprawą dwóch silników, natomiast nowy mechanizm ma sprawić, że tym razem na pewno nie poczujemy nienaturalnego luzu w hamulcach i kierownicy. Oczywiście nie mogło zabraknąć nowych przycisków, które wykorzystają unikalne funkcje PS4.
Logitech G29 Driving Wheel zadziała z PC, PlayStation 3 oraz PlayStation 4. Polska premiera? Już w lipcu 2015.
Obóz Microsoftu dostał model G920. O ile obicie kierownicy jest takie samo, tak już układ przycisków znacząco różni się od wersji kierownicy opracowanej we współpracy z Sony. Identyczna jest za to przystawka z pedałami oraz body, do którego przymocowana jest kierownica. Pozwala to sądzić, że G920 działa podobnie jak G29, co na pewno byłoby doskonałą wiadomością dla wszystkich posiadaczy konsol Microsoftu.
Jeżeli chodzi o pozostałe różnice pomiędzy modelami, wersja G920 nie posiada paneli LED charakterystycznych dla G29. Jednak jeżeli chodzi o rozmiar, mocowania, kompatybilność z przekładaną skrzynią biegów Driving Force czy nawet wagę, są to dwa praktycznie te same urządzenia.
Logitech G920 Driving Wheel zadziała z PC oraz Xboksem One. Polska premiera? Październik 2015.
Oba urządzenia prezentują się fantastycznie. Niestety, od zakupu skutecznie odstraszyła mnie cena.
Modele G29 oraz G920 będą sprzedawane w tej samej cenie sugerowanej – około 1700 PLN. To więcej, niż nowe, nieużywane PlayStation 4 czy też Xbox One! Nie wątpię, że z czasem sugerowana stawka zacznie maleć, lecz przyznam, że jestem naprawdę zaskoczony tak wysoką ceną. Nie wiem, na ile wynika ona z wysokich kosztów produkcji oraz dobrej jakości produktu, na ile z opłat licencyjnych jakie musiał ponieść Logitech, a na ile ze względu na to, że wybór gamingowych kierownic wciąż jest ograniczony.
Nie oznacza to na szczęście, że nie ma dla nas alternatywy. Jeżeli posiadasz konsolę PlayStation 4, najtańszym rozwiązaniem będzie model T80 firmy Thrustmaster. Kierownicę kupicie za mniej niż 400 PLN. W podobnej stawce można dostać Ferrari 458 Spider tej samej firmy. „Pająka” bez problemu podłączycie do Xboksa One.