REKLAMA

Dobra wiadomość dla kinomanów - W Netflixie pojawiły się polskie napisy

Mamy dobrą wiadomość dla polskich kinomanów, którzy z wypiekami na twarzy czekają na wejście Netflixa do Polski. W serwisie po raz pierwszy pojawiły się polskie napisy!

30.05.2015 13.08
Dobra wiadomość dla kinomanów – W Netflixie pojawiły się polskie napisy
REKLAMA
REKLAMA

O wejściu Netflixa do Polski mówi się od dłuższego czasu. Na ten moment możemy być pewni tylko tego, że do końca 2017 roku Netflix ma być dostępny globalnie, z każdego miejsca świata. Wiele osób (w tym i ja) wiąże z tą usługą duże nadzieje. Nawet pomimo faktu, że biblioteka dostępnych filmów i seriali niemal na pewno będzie w Polsce znacznie uboższa, niż w Stanach Zjednoczonych.

Polskie napisy w Netflixie

Osoby, które już dziś korzystają z Netflixa posługując się VPN i innymi „łamaczami” blokad regionalnych, zaczęły zauważać ciekawą rzecz. W Netflixie pojawiły się polskie napisy. Jako pierwsza zauważyła to Kaja Szafrańska z Jakbyniepaczeć.

Netflix-1
Netflix-2

Sprawdziliśmy tę informację i faktycznie, jest to prawda. Na razie polskich napisów próżno szukać pod największymi hitami serialowymi, jak np. House of Cards. W istocie, udało nam się znaleźć napisy pod jednym tylko serialem. Tym rodzynkiem jest nowa komedia Netflixa „Grace and Frankie”, której pierwszy sezon pojawił się w Netflixie w maju tego roku. Oczywiście, jak to u Netflixa, wszystkie odcinki były dostępne jednocześnie.

Na tym etapie jesteśmy dalecy od wieszczenia rychłego wejścia Netflixa do Polski. W końcu jedna jaskółka wiosny nie czyni.

W styczniu ubiegłego roku Netflix zamieścił oferty pracy dla tłumaczy wielu nowych języków, w tym języka polskiego. Poszukiwania polskiego tłumacza część osób odczytała jako finalizację prac nad wejściem serwisu na polski rynek. Postanowiliśmy potwierdzić to u źródeł. Skontaktowaliśmy się z Jorisem Eversem, dyrektorem ds. globalnej komunikacji korporacyjnej w Netflixie. Jego odpowiedź była bardzo lakoniczna. Evers niczego nie potwierdził, niczemu nie zaprzeczył, ale generalnie, ostudził nastroje.

Jak widać, od stycznia 2014 roku niewiele się zmieniło. Netflixa jak nie było w Poslce, tak nie ma. Polskie napisy mogą być dobrą wróżbą – jest to w końcu spory przełom – ale tym razem również jestem daleki od euforii. Szczególnie, że napisy są najprawdopodobniej tylko pod jednym serialem. Mam nadzieję, że nie jest to zwiastun wyjątkowo ubogiej oferty Netflixa, kiedy serwis zawita już nad Wisłę.

Aktualizacja

Udało nam się potwierdzić, że polskie napisy są dostępne również w innych materiałach, w tym także w filmach, w koncercie czy w zapisie występu komika. Liczba pojedyncza w tym przypadku nie jest pomyłką, bowiem w języku polskim są dostępne tylko pojedyncze materiały. Cała lista obejmuje zaledwie osiem pozycji.

REKLAMA
ScreenClip

*Zdjęcie w nagłówku pochodzi w Shutterstock.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA