Portfele to nowa polska specjalność? Poznaj zCarbonkę - portfel z włókna węglowego
Nie wiem dlaczego, ale polscy przedsiębiorcy ostatnio zainteresowali się niezwykłymi portfelami. Ekipa, która odpowiada za Sher.ly zrobiła Wooleta, a grupa absolwentów Politechnik Warszawskiej i Łódzkiej zCarbonkę. Tak się składa, że ten drugi portfel trafił już w moje ręce.
Idea stojąca za zCarbonką jest nieskomplikowana i przyznam, że do mnie przemawia - dzisiaj coraz więcej osób rzadko ma przy sobie gotówkę, za to regularnie korzysta z różnego rodzaju plastikowych kart, włączając w to dowody osobiste, prawa jazdy i legitymacje studenckie. Tradycyjne portfele stają się niepraktyczne i warto zastąpić je lekkimi, wytrzymałymi i poręcznymi gadżetami.
Ja sam już od dłuższego czasu nie noszę przy sobie portfela.
Wychodząc z domu zabieram ze sobą specjalny, mały skórzany wizytownik, który służy mi jako miejsce przechowywania kart. Dlatego też kiedy usłyszałem o zCarbonce, projekt od razu przykuł moją uwagę.
Portfel stworzony przez czterech byłych studentów Politechnik Warszawskiej i Łódzkiej jest wykonany z włókna węglowego i miękkiego materiału, który zapewnia, że karty się nie zniszczą. Jest lekki, ładny i wytrzymały. W końcu to włókno węglowe. a konkretnie osiem warstw włókna węglowego. Ciekawostka, im więcej kart będziemy nosić w zCarbonce, tym bardziej ten portfel będzie wytrzymały.
Interesujące jest również to, że wyposażając się w zCarbonkę można się ochronić przed przestępcami, którzy podróżują komunikacją miejską ze specjalnymi skanerami i kradną dobre kwoty z kart zbliżeniowych. Włókno węglowe nie przepuszcza sygnału paypass. Karta odpowiednio włożona do tego portfela, czyli tak, aby zasłonić antenę karty, jest bezpieczna.
Dwie płytki obite od wewnętrznej strony miękkim materiałem spina ze sobą gumowa opaska, która jest drukowana przy użyciu opensourcowej drukarki przestrzennej Monkeyfab. Jak na razie, opaski są dostępne w dwóch kolorach - czerwonym i żółtym. Można także zamówić spersonalizowaną opaskę, np. z wygrawerowanym imieniem właścicielki lub właściciela.
Jak korzysta się ze zCarbonki? Na dole jednej z płytek znajduje się drobne nacięcie, która pozwala wsunąć nową kartę do portfela. Dzięki materiałowej wyściółce, jest to banalnie proste. Podobnie łatwo opróżnia się ten portfel. Do tego służy duże wcięcie wykonane na obu płytkach. Tak, nie trzeba za każdym razem zakładać i zdejmować gumowej opaski.
Póki co, zCarbonka nie jest dostępna w żadnym sklepie. Można jednak stać się posiadaczem takiego portfela w bardzo prosty sposób. Wystarczy wspomóc odpowiednią kwotą - 80 zł - akcję crwodfundingową twórców zCarbonki. Warto się pospieszyć, bo zbiórka na Odpalprojekt.pl trwa tylko do piątku.
Jak poinformował mnie Krzysiek Tabiszewski, współtwórca zCarbonki, warto też się spieszyć dlatego, że w normalnej dystrybucji, na którą zbierane są pieniądze poprzez crowdfunding, portfel z włókna węglowego będzie kosztował ok. 120 zł.
Trzymam mocno kciuki za ekipę zCarbonki, bo to naprawdę fajny projekt, który idealnie trafia w moje portfelowe potrzeby.