Wiedźmin 3: Dziki Gon pozwoli pokierować bohaterką, na którą gracze czekają z niecierpliwością
Premiera trzeciej części serii gier Wiedźmin została przesunięta o kilka miesięcy, ale nie oznacza to końca doniesień o tym, co zaoferuje graczom ten tytuł. Ostatnia z wiadomości dotycząca drugiej grywalnej postaci oprócz tytułowego wiedźmina Geralta spodoba się wszystkim fanom Sagi pióra Sapkowskiego.
W pierwotnym założeniu pierwsza część komputerowego Wiedźmina miała dać graczowi kontrolę nad generycznym bohaterem należącym do tego samego cechu, co główny bohater opowiadań i powieści Andrzeja Sapkowskiego.
Dopiero później zdecydowano się przywrócić do świata żywych Geralta i opowiedzieć dalszą część jego historii.
Uczynienie z Geralta protagonisty uczyniło grę CD Projekt RED bardziej przystępną dla fanów twórczości Sapkowskiego. Dostali dobrze znanego bohatera i dodało to głębi opowiadanej historii. W trzeciej części o tytule Wiedźmin 3: Dziki Gon wrócą wreszcie najważniejsze postaci dla Białego Wilka: jego największa miłość, czyli czarodziejka Yennefer i jego przyszywana córka, Ciri.
Oparcie fabuły serii gier Wiedźmin sprawiło jednak, że gracz nie może stworzyć swojej postaci, tak jak w np. Skyrimie Ogranicza to też rozgrywkę tylko do odgrywania roli Geralta. Dla fanów gier cRPG, gdzie można stworzyć postać o dowolnym charakterze i odgrywać samego siebie lub swoje mroczne/dobre alter-ego, to poważne ograniczenie.
Twórcy Wiedźmina postanowili, że umożliwią w trzeciej odsłonie serii wejście w buty innej postaci.
Komputerowy i konsolowy Wiedźmin 3: Dziki Gon będzie mocno nastawiony na historię i ma jeszcze bardziej niż poprzednie części brać pod uwagę wybory dokonywane przez gracza. Z oczywistych względów w takiej grze nie sposób wprowadzić drugiego głównego bohatera, ani możliwości przełączania się między nimi.
Twórcy zastosowali jednak inną sztuczkę, dość często spotykaną w grach. Po prostu co jakiś czas pojawią się sekwencje, w których będzie można przez chwilę sterować jedną z nowych bohaterek. Nie jest to zresztą nowość w serii, ponieważ już w drugiej części mogliśmy przez chwilę sterować innymi postaciami, w tym jednym monarchą.
Najważniejsze w udostępnionej informacji na temat drugiej grywalnej postaci w Wiedźminie 3 jest to, w kogo wcieli się gracz.
Postacią którą będzie mógł sterować gracz będzie nikt inny jak Ciri, czyli przyszywana córka Wiedźmina Geralta z Sagi. CD Projekt RED oczywiście od razu zaznaczył, że nie będzie możliwości przełączania się między postaciami - nie miałoby to sensu z fabularnego punktu widzenia - ale mają pojawić się segmenty w, których będzie poznawali historię czarodziejko-wiedźminki jej oczami.
Ciri ma być na głównej osi fabuły trzeciej części części serii gier Wiedźmin, która będzie zwieńczeniem trylogii. To dość spora zmiana w podejściu CD Projekt RED. Pierwsza i druga część budowały własną historię w oderwaniu od samej Sagi, a postaci wykreowane przez Sapkowskiego były włączone do narracji bardziej w formie easter-eggów. Dzięki temu gra miała szansę zaciekawić nie tylko fanów książek.
Mam nadzieję, że CD Projekt RED nie sprawi, że osoby niezaznajomione z prozą Sapka będą czuły się zagubione, a miłośnicy książkowego Wiedźmina nie wynudzą się przy retrospekcjach.
Przed RED-ami poważne zadanie. Ciekaw jestem, czy jak grę Wiedźmin 3: Dziki Gon odbiorą gracze, którzy do tej pory nie mieli styczności z serią. Gra, której pierwsza część debiutowała na pecetach wyjdzie w końcu nie tylko na komputery, ale też na konsole nowej generacji.
Jestem przekonany, że mało który posiadacz Xboksa One lub PlayStation 4 zdecyduje się “nadrobić” pierwsze dwie części, jeśli jeszcze w nie nie grał. Dla wielu osób może to być pierwsze zetknięcie się z postacią Geralta, jego towarzyszy i wrogów.
Nie dość, że trzeba będzie w grze przypomnieć wątki z pierwszych dwóch części, to jeszcze trzeba nadać głębi postaciom Yennefer i Ciri, które były do tej pory zaledwie krótko wspomniane w grach. Umożliwienie odgrywania niektórych scen w skórze Siri to bardzo dobry krok.