Facebook w końcu oddaje w twoje ręce kontrolę nad News Feedem
Facebookowy News Feed przeszedł od początku swojego istnienia długą drogę. Od prostej listy wyświetlającej wszystkie wpisy naszych znajomych w porządku mniej więcej chronologicznym, aż do miejsca, w którym część treści widzimy zbyt często, a niektórych nie widzimy w ogóle. W końcu jednak FB daje nam narzędzie, które pozwoli zachować nad tym kontrolę.
Oczywiście News Feed nie wyświetla obecnie treści losowo. Są one dobierane na podstawie skomplikowanych algorytmów, uwzględniając nasze interakcje z innymi użytkownikami, grupami czy stronami. W porównaniu do zwykłej listy, dla niektórych osób jest to niezrozumiałe, niewygodne czy nawet bez sensu. Szczególnie, jeśli np. otwierając stronę główną widzimy wpisy z wczoraj albo jeszcze starsze.
Wycofywać się z raz obranej drogi Zuckerberg prawdopodobnie nie zamierza. Nie oznacza to jednak, że nie chce sprawić, aby całość była bardziej zrozumiała i abyśmy mieli większy wpływ na to, co wyświetla się na naszym News Feedzie. Dzisiejsze zmiany doceni bez wątpienia większość użytkowników.
Teraz Facebook wręcza nam bowiem ciekawy zestaw narzędzi, które pozwolą w pewnym stopniu wyręczyć lub zastąpić nie zawsze skuteczne algorytmy.
Pierwszym z nich jest opcja szybkiej korekty tego, czyje wpisy chcemy widzieć częściej, a które rzadziej. Z poziomu tzw. "ustawień aktywności" uzyskamy dostęp do krótkiej listy, na której odnajdziemy osoby, których wpisy widzieliśmy przez ostatnie 7 dni najczęściej. Jeśli chcemy, możemy jednym kliknięciem przestać je śledzić. W tym samym miejscu zobaczymy także osoby, które ostatnio przestaliśmy obserwować. Być może już się uspokoiły i znowu warto dodać je do grona obserwowanych?
Dotyczy to przy tym zarówno profili naszych znajomych, jak i obserwowanych przez nas stron oraz grup. Łatwiej będzie więc faktycznie odzyskać kontrolę nad naszym NF, eliminując wpisy od osób czy stron, które nie interesują nas w ogóle lub wręcz zaczynają denerwować. Zresztą nikt nie broni nam co tydzień zmieniać co kilka dni zainteresowań czy ulubionych znajomych.
Zwiększono także funkcjonalność opcji umożliwiającej oznaczania wpisów jako treści, których nie chcemy oglądać. Po jej wybraniu pojawi się dodatkowa pozycja, której wybranie będzie skutkować tym, że wpisów od tej osoby w naszym News Feedzie odnajdziemy po prostu mniej. Jeśli to nie wystarczy, możemy całkowicie przestać obserwować daną osobę - odpowiednia opcja również pojawi się w tym samym miejscu.
Trudno oczywiście powiedzieć, że jest to pełne przekazanie użytkownikom całkowitej kontroli nad tym, co wyświetla się w NF po uruchomieniu Facebooka - do tego raczej nie dojdzie.
Bez dwóch zdań jednak możliwość poprawienia tego, co nie udało się algorytmom i oddanie przynajmniej części władzy w ręce klientów serwisu, jest ruchem w dobrym kierunku.
Czy się sprawdzi? Przekonamy się pewnie za jakiś czas - być może w końcu będziemy mogli zobaczyć naprawdę te wpisy, które nas interesują. Nowość w wersji przeglądarkowej powinna być dostępna już od dziś, natomiast na urządzeniach mobilnych - "w najbliższych tygodniach".
* Zdjęcie główne pochodzi z serwisu Shutterstock.