Kolorowa tabletowa ofensywa LG zaczyna się od Europy
Zapowiedziane jeszcze w maju trzy tablety LG o przekątnych ekranu mających zaspokoić potrzeby wszystkich klientów, doczekały się w końcu daty premiery oraz publikacji szczegółowych informacji na swój temat. Jeśli ceny okażą się przyzwoite, być może jest na co czekać.
Koreańczycy nie bawili się tym razem w osobne premiery czy zbyt duże zróżnicowanie, skupiając się na stworzeniu trzech urządzeń z najpopularniejszymi przekątnymi ekranu i bardzo zbliżonymi pozostałymi parametrami.
W rezultacie otrzymujemy LG G Pad 7.0, z ekranem 7", LG G Pad 8.0 z ekranem 8" oraz LG G Pad 10.1 z wyświetlaczem o przekątnej 10,1". Wszystkie tablety posiadają przy tym dokładnie taką samą rozdzielczość - 1280x800, a więc niezbyt imponującą (szczególnie jeśli cena będzie odpowiednia), ale też niespecjalnie tragiczną.
Identyczne są także procesory (czterordzeniowy, 1,2 GHz), rozmiar pamięci RAM (1 GB), opcja rozszerzenia pamięci o karty microSD, standardy łączności (WiFi) oraz dodatkowe funkcje, takie jak QPair 2.0, Smart Keyboard, Dual Window, Knock Code. Co więc różni je, poza przekątną ekranu (i prawdopodobnie ceną)?
LG G Pad 7.0 jest oczywiście najbardziej kompaktowy i najlżejszy. Przy wymiarach 189.3 x 113.8 x 10.1 mm i 293 gramach masy z całą pewnością powinien być dobrym towarzyszem codziennych podróży. Większa odmiana mierzy już natomiast 210.8 x 124.2 x 9.9 mm (masa 342 gramy), a największa - 260.9 x 165.9 x 8.9 mm (523 gramy). Dodatkowo, dwie mniejsze wersje dostępne są w czterech kolorach - czarnym, białym, pomarańczowym oraz niebieskim, natomiast 10.1 - tylko w czarnym i czerwonym.
Największy z nowych tabletów LG kusi jednak czymś innym. Podczas gdy 7.0 wyposażono w akumulator o pojemności 4000 mAh, a 8.0 - 4200 mAh, 10.1 doczekał się aż 8000 mAh, nawet pomimo tego, że jest najcieńszym urządzeniem z zestawienia.
Jako pierwszy na nasz kontynent zawita jednak model najmniejszy, który będzie dostępny w wybranych krajach jeszcze w tym tygodniu. Niedługo później do sprzedaży powinny trafić również dwa pozostałe. Niestety, jak to zwykle bywa, w komunikacie prasowym zabrakło informacji na temat ceny, w związku z tym ostateczna ocena tego, czy tablety są naprawdę atrakcyjne i konkurencyjne w stosunku do oferty pozostałych producentów, będzie musiała jeszcze trochę poczekać.