REKLAMA

IFA 2013: Sprawdzamy nowego flagowca Japończyków. Sony Xperia Z1 - pierwsze wrażenia Spider's Web

Piotr Grabiec, Berlin, mówi jak jest: Sony idzie w Foto.

IFA 2013: Sprawdzamy nowego flagowca Japończyków. Sony Xperia Z1 – pierwsze wrażenia Spider’s Web
REKLAMA
REKLAMA

Ciężko jest firmom zafundować nam prawdziwą niespodziankę. Zwykle podczas faktycznej premiery nowych modeli się już nie ekscytujemy, bo wszystkie szczegóły znane są znacznie wcześniej. Mnie jednak nowy smartfon Sony zaskoczył, chociaż informacje o nowym flagowcu Xperia Z1 pojawiły się już od jakiegoś czasu. Dziś na targach IFA telefon w końcu został zaprezentowany oficjalnie, a ja miałem okazję już spędzić z nim chwilę i chcę podzielić się z Wami swoimi wrażeniami.

SAMSUNG CAMERA PICTURES
SAMSUNG CAMERA PICTURES

Wiele osób może dziwić, że Sony nowy telefon z najwyższej półki wprowadza już teraz. W końcu nie minął nawet rok od premiery całkiem niezłej "zetki". Obecny dziś w ofercie topowy telefon Sony ma nadal naprawdę świetną specyfikację. Czym ma się więc wyróżnić nowy model, który nazywany jest też Honami? Odpowiedź jest prosta: aparatem fotograficznym.

Ten sam design

Urządzenie wydaje się pod nieco większe niż jego starszy brat, ale jeśli chodzi o design, to trzeba przyznać: jest bardzo spójny z tym, co znamy z poprzednim modeli. Japończycy trzymają się sprawdzonych wzorców - metalowa ramka, zatykane porty. Jest też dzięki temu w pełni wodoodporny. Przyznam, że nowy telefon wygląda dokładnie tak, jak na nieoficjalnie udostępnianych zdjęciach sprzed kilku dni.

SAMSUNG CAMERA PICTURES
SAMSUNG CAMERA PICTURES

Czy to dobrze, czy źle - kwestia gustu. Z pewnością jednak w tym smartfonie dużym plusem, który wyróżnia linię Xperia, jest fizyczny spust migawki. Za to należą się firmie brawa! Jeśli chodzi o specyfikację, to przyznaję, że jeszcze się jej nawet dobrze w tabelce nie przyjrzałem. Sprawdziłem natomiast, jak telefon działa w praktyce. Okazuje się, że Android jest płynny, a oprogramowanie aparatu bardzo szybko reaguje na komendy.

Foto, foto, foto…

Widać wyraźnie trend na rynku smartfonów. Za jedną z ważniejszych funkcji uważa się aparat fotograficzny, a producenci prześcigają się w tym, która firma zapewni użytkownikom lepsze zdjęcia. Znamienny jest chociażby fakt, że Sony rozpoczął prezentację od pokazania nowych aparatów i kamer, by dopiero na koniec przejść do Z1 - w której główną nowością jest właśnie aparat.

SAMSUNG CAMERA PICTURES

20.7 megapiksela w komórce robi wrażenie na papierku - czy zdjęcia są tak dobre, jak Sony chce abyśmy wierzyli, dowiemy się pod testach. Sam aparat ma też mnóstwo bajerów i ficzerów. Chociaż z doświadczenia wiem, że służą one do tego, by się nimi raz czy dwa pobawić, a większość zdjęć i tak robi się w trybie auto. Zresztą sporo tych dodatkowych funkcji i efektów już gdzieś widziałem...

Ciekawostki

Zaciekawiły mnie dwa z nich, chociaż nadal nie jestem przekonany co do ich praktycznego zastosowania. Jednym z nich jest tryb społecznościowy, w którym znajomi mogą oglądać obraz widziany obiektywem naszego telefonu, a także wysyłać nam na ekran aplikacji aparatu komentarze. Drugi tryb przypomina mi natomiast w zamyśle nieco Google Gogle - na bieżąco informuje użytkownika o tym, co znalazło się w obiektywie.

SAMSUNG CAMERA PICTURES

Jeśli chodzi o aparat, to jedna rzecz mnie jednak zaniepokoiła - po nakręceniu kilku filmów z efektami smartfon bardzo nieprzyjemnie się nagrzał, a następnie przez kilkanaście sekund odmówił włączenia aplikacji aparatu. Nie udało mi się mimo usilnych prób tego powtórzyć, ale odnotowuję fakt, że taka sytuacja miała miejsce.

Sample zdjęć z Xperii Z1

Jedno co muszę przyznać projektantom nowej Xperii, to zupełny brak wyczucia jeśli chodzi o zaślepkę i slot na karty microSD. Karta wchodzi tak głęboko, że kilka minut męczyłem się z włożeniem swojej. Ale trud się opłacił, bo mogę pokazać Wam przykładowe zdjęcia wykonane nowym telefonem Sony! Oczywiście telefon był na kablu i nie mogłem go zabrać ze sobą na dwór, więc zdjęcia wykonałem niedaleko stoiska. Zapraszam do galerii poniżej.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA