REKLAMA

Pół miliona instalacji Facebook Home - dużo to czy mało?

Liczba pobrań Facebook Home ze sklepu Google Play przekroczyła właśnie 500 tysięcy. 500 tysięcy osób zainstalowało nakładkę Facebooka, a 11 tysięcy z nich potem oceniło - średnio a dwie z pięciu gwiazdek. Wynik ten pokazuje, jak Facebook Home jest nieprzydatnym produktem - przynajmniej na razie i w obecnej formie.

Pół miliona instalacji Facebook Home – dużo to czy mało?
REKLAMA

500 tysięcy pobrań Facebook Home to w półtora tygodnia, przy czym dopiero od kilku dni dostępnych nie tylko w Stanach Zjednoczonych, to dosyć słaby wynik. Słaby w kontekście liczby użytkowników Facebooka, aplikacji Facebooka i użytkowników Androida.

REKLAMA

Facebook ma 1,06 miliarda aktywnych miesięcznie użytkowników, z czego 680 milionów używa Facebooka mobilnie, na różnych urządzeniach. Z kolei według ostatnich słów Ericka Schmidta każdego dnia aktywowanych jest 1,5 miliona urządzeń z Androidem i w tym roku planowne jest przekroczenie miliarda aktywacji łącznie.

Wszystkie te dane trzeba jednak brać z dużą rezerwą. Z 680 milionów użytkowników mobilnych Facebooka tylko część używa Androida, a odnośnie 1,5 miliona aktywacji Androida dziennie wciąż nie wiadomo, jak jest liczone - czy aktywacja to każde podłączane do konta Google urządzenie, nawet używane, czy może to tylko nowe, jednorazowo liczone sprzęty?

Poza tym 500 tysięcy pobrań Home można spróbować umieścić też w kontekście ograniczonej dostępności nie tylko ze względu na lokalizację, ale też kompatybilne. Tych jest tylko kilka, między innymi Samsung Galaxy S 3, Note II czy HTC One X i One. To znacznie zawęża grupę osób, które mogą zainstalować Home. Globalnie takich SGS-ów 3 sprzedało się do stycznia 40 milionów, więc teraz zapewne już 50 jeśli nie więcej. Sprzedaż Samsungów z serii Galaxy S w Stanach jednak nie powala, ale wiemy, że od Samsunga pochodzi 25% tamtejszych telefonów. Można więc spokojnie przyjąć, że nawet w samych Stanach Zjednoczonych obecne jest co najmniej kilkanaście milionów urządzeń kompatybilnych z Home.

Jednak od 5 dni Home można pobierać także poza Stanami Zjednoczonymi, także w Polsce, Kanadzie, Wielkiej Brytanii czy Meksyku. Oznacza to, że gama urządzeń obsługujących Home wzrosła, i to ogromnie, skoro Europa kocha Samsunga i właśnie tu Samsung sprzedaje najwięcej flagowców.

Biorąc to pod uwagę, biorąc luźno pod uwagę penetrację Facebooka i użycie mobilne, można swobodnie spekulować, że Home mogłoby zainstalować co najmniej 25 milionów właścicieli smartfonów, jeśli nie więcej. Zainstalowało jak na razie nieco ponad pół miliona.

opinie

Śmiesznie mało. Nawet biorąc pod uwagę zainteresowanie nieoficjalnymi przeróbkami i plikami APK z Home jeszcze przed globalnym udostępnieniem, ile osób sprawdziło Home, milion? Milion wobec miliarda użytkowników wobec dziesiątek milionów użytkowników kompatybilnych smartfonów?

REKLAMA

Facebook Home nie jest rewolucją. Jest nie do końca udaną próbą stworzenia facebookofona bez tworzenia telefonu. Oceny mówią same za siebie - średnia to 2 na 5 gwiazdek, a użytkownicy podkreślają niekomforotowe zmniejszenie znaczenia funkcji typowo telefonicznych.

Okazuje się nagle, że świat wcale nie chce tak bardzo więcej, niż samej dobrej aplikacji Facebooka, którą pobrano 100-500 milionów razy (taki przedział pokazuje Google Play) na Androidzie. Chat Heads, dobry klient i więcej facebookowiczanom nie potrzeba.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA