REKLAMA

Google Fiber dostępny w kolejnych miastach. Chciałoby się taki u nas

W momencie gdy w Polsce nc+ wprowadziło niemałe zamieszanie na rynku płatnych usług telewizyjnych, po drugiej stronie Atlantyku swoje skrzydła zaczęła rozwijać kablówka. Nie byle jaka kablówka, bo od samego Google’a.

Google Fiber dostępny w kolejnych miastach. Chciałoby się taki u nas
REKLAMA

Oferta Google Fiber została przedstawiona pod koniec lipca ubiegłego roku pilotażowo w Kansas City. Usługa jest o tyle ciekawa, że Google sam zadbał o dostarczenie odpowiedniej infrastruktury, która dla większości użytkowników, także w Stanach Zjednoczonych, jest niczym technologia kosmiczna. Za 70 dolarów miesięcznie użytkownicy otrzymują symetryczne łącze gigabitowe. Mogą też wybrać darmowy internet z prędkością pobierania na poziomie 5Mbps i wysyłania 1 Mbps. Usługa gwarantowana jest przez 7 lat, a wystarczy tylko zapłacić 300 dolarów za podpięcie do sieci.

REKLAMA
Google Fiber 4

Najciekawiej prezentuje się oferta z telewizją za 120 dolarów miesięcznie. W dwuletnim kontrakcie użytkownicy otrzymują dekoder, tablet Nexus 7 i pokaźny pakiet kanałów. W ostatnich dniach Google porozumiało się także z HBO dzięki czemu, może zaoferować swoim abonentom pokaźny pakiet kanałów premium. Za 40 dolarów użytkownicy zyskują dostęp do paczek HBO, Cinemax, STARZ i Showtime. Za sam dostęp do 7 kanałów z grupy HBO w usłudze Google Fiber należy zapłacić 20 dol.

Usługa Google Fiber w wersji premium nie należy do tanich, jednak Google postarało się by oferta była naprawdę atrakcyjna i jak najbardziej kompletna. Patrząc na listę kanałów, prędkość łącza i oferowany sprzęt, aż chciałoby się mieć taką usługę nad Wisłą.

Na razie Google ma dobrą informację dla kolejnych miast po blisko rocznym pilotażu oferty - kablówka od wyszukiwarkowego giganta trafi do kolejnych miast w pobliżu Kansas City, a także do Austin w Texasie i Provo w Utah.

REKLAMA

Google Fiber rozwija się, choć to nigdy nie będzie kluczowy biznes dla Google’a - jest to raczej pewne zagranie z zakresu Public Relations. Świetna i niedostępna dla większości usługa idealnie wpasowuje się w wizerunek Google’a jako dobrej korporacji troszczącej się o także o losy lokalnych społeczności.

Kto z nas jednak nie chciałby podobnej oferty nad Wisłą? Pewnie wielu z nas, choć znowu 160 dolarów za internet i telewizję z kanałami premium to całkiem sporo. Z pewnością gigabitowe łącza to przyszłość domowej sieci i telewizji IPTV.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA