REKLAMA

I to jest prawdziwa innowcja od Nokii! Wydrukuj sobie pokrywę Lumii 820 w 3D

Ha, ktoś kto zwątpił w innowacyjność Nokii powinien zapoznać się z najnowszym pomysłem fińskiej korporacji, a następnie odszczekać swoje słowa. Nokia właśnie wydała specjalny dokument, który definiuje jak zaprojektować klapkę do Lumii 820 aby ją następnie wydrukować za pośrednictwem drukarki 3D. Zanim pomyślisz: eee, a cóż w tym innowacyjnego, zastanów się razem ze mną.

18.01.2013 18.00
I to jest prawdziwa innowcja od Nokii! Wydrukuj sobie pokrywę Lumii 820 w 3D
REKLAMA

Na rynku mobilnym niezwykle trudno się dziś wyróżnić, tak? Klapka w Nokii Lumia 820 to całkiem istotny element tego smartfona ze względu na fakt, iż może się w niej znajdować moduł bezprzewodowego ładowania, tak? Rynek skórek, pokrowców, klapek, nakładanych dodatkowych baterii na smartfony kwitnie, tak? Druk 3D to przyszły wielki hit technologii konsumenckich, tak? No właśnie. Właśnie dlatego ten pomysł Nokii wydaje się genialny w swojej prostocie.

REKLAMA

Stąd, stąd i stąd można pobrać szkice projektu tylnej klapki do Nokii Lumii 820, które można wykorzystać do swojego projektu jej wyglądu. W dokumentach Nokia daje także zalecenia odnośnie specyfikacji, rekomendowanych materiałów druku oraz wskazówki jak drukować, by produkt idealnie pasował do smartfona.

Nokia Lumia 820 (2)

To naprawdę sprytny ruch z wielu względów. Po pierwsze Nokia daje niecodzienną możliwość zbudowania własnego, unikalnego hardware'u. Oczywiście to tylko klapka, ale pomyślmy sobie ilu maniaków, w tym wciąż sporej liczby zagorzałych fanów Nokii, zechce mieć jedyną Lumię w swoim rodzaju na świecie. Ba, potrafię sobie wyobrazić scenariusze, w których chociażby firmy będą potrzebować specjalnych wersji obudów smartfonów, które używają ich pracownicy - wodoodporne, metalowe, itd. Po drugie, Nokia otwiera przestrzeń do powstania bardzo ciekawej i prężnej społeczności skupionej wokół marki Lumia, czyli coś, czego dziś Nokii nieco brakuje, aby marka ta odniosła realny sukces marketingowy. Po trzecie, Nokia pokazuje - hej, jesteśmy otwarci, nasze produkty są dla was, więc bierzcie i zróbcie z nich co chcecie. Jakże odmienny to sygnał dla konsumentów niż ten, który wysyła Apple.

REKLAMA

Po czwarte i chyba najważniejsze, Nokia wskazuje na wózek bardzo prężnie rozwijającej się gałęzi technologii konsumenckiej, czyli druku 3D. Wkrótce drukarki 3D trafią pod strzechy. Już pojawiają się projekty (pisała o nich Ewa Lalik relacjonując tegoroczny CES), które swoimi cenami nie odstraszają nieco zamożniejszych indywidualnych klientów, a zapewne w niedalekiej przyszłości średnie ceny rozwiązań druku 3D będą lawinowo spadać. Obok wydrukowania sobie zepsutej części do odkurzacza, konsumenckie 3D z pewnością pójdzie również w kierunku artystycznym, dopełnienia innych gałęzi technologii konsumenckiej. Smartfony, będąc najbardziej prężną linią komputerów we współczesnym świecie, tylko czekają na to, by obudowy, części zamienne mogły być indywidualne na poziomie pojedynczego użytkownika.

Jak dla mnie ten ruch Nokii to bomba. Z którejkolwiek strony by nie patrzeć.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA