Legimi szykuje ofertę à la Spotify dla e-booków - tani abonament z nielimitowanym dostępem
Od dobrych kilkunastu dni przedstawiciele Legimi oficjalnie (via e-maile do dziennikarzy) i nieoficjalnie (w rozmowach, że tak je nazwę kuluarowo-facebookowych) zapowiadają wielkie wydarzenie, które ma mieć miejsce w najbliższy wtorek, tj. 13 listopada. Nam udało się dowiedzieć o co chodzi i choć nie znamy wszystkich szczegółów, to to, czego się dowiedzieliśmy rzeczywiście pozwala nazwać projekt Legimi wielkim wydarzeniem. Polski sprzedawca e-booków zamierza przedstawić nową ofertę, która będzie przypominała ofertę Spotify, tylko że dla ebooków.

Przypomnijmy - Spotify to hitowy muzyczny start-up ze Szwecji oferujący usługi tzw. streamingu. Polega on na tym, że klient za pośrednictwem stałego abonamentu wykupuje dostęp do praktycznie nielimitowanych zasobów muzycznych, włącznie z nowościami, które może odsłuchiwać kiedy chce i gdzie chce. Jedyne ograniczenie jest takie, że nie może pobrać plików na dysk twardy (poza odznaczaniem danych playlist w aplikacji do odsłuchu offline) i swobodnie nimi dysponować.
W dokładnie ten sam sposób zamierza działać Legimi. W ramach abonamentu użytkownik ma dostać dostęp do całego katalogu e-booków Legimi bez żadnych ograniczeń ilościowych, czy też czasowych. To znaczy, że za jedną stałą opłatę miesięczną klient będzie mógł czytać dowolną liczbę e-booków, oczywiście w ramach aplikacji Legimi. E-booków nie będzie można "wynosić" poza aplikację.

Dobra wiadomość jest taka, że Legimi dostępne jest w formie aplikacji na trzy najpopularniejsze platformy mobilne: iOS (zarówno na iPhone'a, jak i iPada), Androida oraz Windows Phone. Oczywiście oferta abonamentowego dostępu do e-booków ma być dostępna na wszystkich tych platformach. Jak przystało na nowoczesną ofertę - Legimi działa w chmurze, więc zarówno katalog e-booków danego użytkownika, jak i stan czytania są synchronizowane.

Brzmi ciekawie? Ha, to jeszcze nic. Jak udało nam się dowiedzieć, oferta abonamentowa Legimi ma być naprawdę atrakcyjna cenowo. Nie wiemy dokładnie ile będzie kosztował miesięczny abonament na korzystanie z nielimitowanego dostępu do książek w ramach oferty Legimi, ale ponoć ma to być kilkadziesiąt złoty w dolnych granicach, a może nawet kilkanaście! Gdyby to się potwierdziło, to trzeba przyznać, że oferta byłaby wspaniała, nie tylko dla zagorzałych miłośników e-czytania.
Zresztą myślę, że sam pomysł Legimi na skonstruowanie oferty abonamentowej dla e-booków jest świetny i zapewne konkurencja szybko przygotuje podobne oferty. Wprawdzie Legimi nie jest pierwszym podmiotem w Polsce, który wpadł na podobny pomysł, gdyż już w 2009 r. Libenter.pl zaczął sprzedawać dostęp do e-booków w abonamencie, ale katalog tego sklepu obejmował zaledwie… 109 pozycji. W ofercie Legimi jest aktualnie 6840 e-booków.

Wygląda na to, że we wtorek rzeczywiście czeka nas małe trzęsienie ziemi na polskim rynku e-booków. Osobiście czekam na potwierdzenie niskich cen, by przekazać Legimi dane mojej karty kredytowej...