#AntiSec: FBI zaprzecza aby było źródłem wycieku Apple UDID
Wczoraj, w ramach akcji #AntiSec, Anonimowi udostępnili bazę ponad mln UDID ( www.spidersweb.pl/2012/09/antisec-udostepniono-mln-udids-wykradzionych-nie-z-apple.html ). Jako źródło wycieku wskazali notebook agenta FBI.
Federalne Biuro Śledcze w mailu przesłanym do serwisów prasowych oraz poprzez Twittera, zaprzeczyło tym doniesieniom, stwierdzając iż brak śladów jakiegokolwiek włamania. Prócz tego agencja zdementowała jakoby była kiedyś w posiadaniu bazy przedstawionej przez Anonów.
Wired.com zwróciło uwagę jednak na nazwę pliku, który miał zostać wykradziony - „NCFTA_iOS_devices_intel.csv”. NCFTA to skrót od National Cyber Forensics and Training Alliance, organizację non-profil założoną w 1997, której celem jest pomoc w wymianie informacji i współpracy między prywatnymi firmami, a organami ścigania. Członkami organizacji są m.in instytucje finansowe oraz firmy z branży telekomunikacji i usług internetowych. Jeżeli połączyć to z brakiem wskazania przez FBI możliwego przecieku, rodzą się kolejne pytania i wątpliwości.
Raczej nikt, wraz z samymi Anonimowymi, nie przewidywał chyba innego obrotu spraw, w końcu która agencja przyznała by się? Chyba jedynie przyłapanie na gorącym uczynku bądź więcej wycieków może faktycznie potwierdzić w 100%, czy FBI faktycznie otrzymuje od Apple informacje o urządzeniach i ich właścicielach.
Wracając jeszcze do bazy UDID, można sprawdzić czy urządzenie znalazło się na liście bez konieczności pobierania pliku. Wystarczy odwiedzić kimosabe.net/test.html
Źródło: Wired.com