Mała wpadka Google, przynosi nowe wieści o kartach podarunkowych
Człowiek, jak wiemy istota niedoskonała i popełnia błędy. Ma to jednak swoje plusy, zwłaszcza gdy dowiadujemy się rzeczy, które nie były jeszcze przeznaczone dla nas. Tym razem nieuwagi dopuścili się pracownicy Google, nie ukrywając strony pomocy dotyczącej kart podarunkowych.
Chociaż nadal nie są to informacje potwierdzone, to pojawiło się kilka nowych faktów od poprzedniego wpisu ( www.spidersweb.pl/2012/08/nowosci-w-google-play-karty-podarunkowe-oraz-lista-zyczen.html ). Po pierwsze, karty mają mieć nie tylko wartość 10 i 25$ ale również 15 i 50$. Niestety, nic nie zmieniło się w kwestii dostępności, nadal jedynie mieszkańcy USA.
Całkowitą nowość stanowi limit doładowań w sklepie Play, wynoszący 2000$ oraz ograniczenia, na co można będzie przeznaczyć środki. Zabroniony ma być zakup wszelkich urządzeń oraz prenumerowanie. Prócz tego, dla ułatwienia, Google udostępni stronę, na której w łatwy sposób odnajdziemy najbliższy punkt, posiadający w ofercie karty.
Chyba najbardziej zabawnym aspektem tego wycieku jest to, że strona została zindeksowana przez wyszukiwarkę giganta z Mountain View. Nie ma co się jednak trudzić w jej poszukiwaniu, została już usunięta. Teraz pozostaje chyba już tylko czekać na oficjalny start usługi.
Źródło: AndroidPolice.Com