REKLAMA

SongPop - muzyczny pochłaniacz czasu, który stanie się hitem

20.06.2012 09.20
songpop 2
REKLAMA
REKLAMA

Gier polegających na rozpoznawaniu utworów muzycznych jest mnóstwo. “Jaka to Melodia” w różnych formatach na smartfonach czy jako gry flash funkcjonuje od dawna, jednak SongPop ma w sobie coś, co składnia do zatrzymania się na dłużej. Właściwie to gra jest klasycznym pochłaniaczem czasu i pochłonęła nawet mnie. To musi być hit.

Mechanizm jest prosty i taki sam, jak w innych społecznościowych grach w stylu Draw Something. Gracz loguje się za pomocą Facebooka, następnie wyzywa znajomych lub przypadkowe osoby na pojedynki. Te odbywają się według określonych playlist – na początku dostępne jest kilka – Alternatywa lat 90, muzyka współczesna, z lat 80, piosenki miłosne czy klasyczny rock. Każdy pojedynek to 5 dziesięciosekundowych fragmentów utworów i 4 podpowiedzi. Im więcej poprawnych i im szybsze, tym więcej punktów. Kto ma więcej, ten wygrywa, po czym przeciwnik wybiera playlistę. Proste i jasne, a dodatkowe mechanizmy podpowiedzi czy możliwości kupienia playlist za zdobywane podczas pojedynków monety (wygrany – 3 monety, przegrany – 1) urozmaicają rozgrywkę.

Kolejny raz sprawdza się zasada, że prostota i integracja społecznościowa jest kluczem do sukcesu. Rozgrywki są dynamiczne, nie nudzą, a wadą jest powtarzalność utworów, choć to eliminowane jest przez podnoszenie poziomu trudności i możliwość kupowania playlist. Nie na darmo SongPop naywany jest kolejnym Draw Something – gra ma wszystkie znamiona hitu, na dodatek jest dynamiczniejsza i wymaga mniej nakładu od użytkownika.

Ważna jest też wieloplatformowość. W SongPop zagramy na Androidzie, iOS, ale też na Facebooku. Wszystkie dane synchronizują się bezproblemowo.

Nie jestem wielką fanką tego typu gier, ale SongPop pochłąnął mnie do reszty. FreshPlanet, studio, które stworzyło grę, odwaliło kawał dobrej roboty – przeniosło mechanizm hitu Draw Something, zintegrowało grę z Amazonem i uprościło wszystko do granic możliwości tak, że interfejs nie przeszkadza. Czeka nas kolejny hit?

Jeśli macie ochotę, wyzwijcie mnie na pojedynek (znajdzcie “ewa”) i przekonajcie się sami, czy SongPop to “Next Big Thing”, który może zostanie kupiony przez Zyngę, ta jak OMGPOP, twórcy Draw Something.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA