Każdego dnia rejestruje się 9,5 tys. osób na polskim Facebooku
Socialbakers, jeden z najbardziej cenionych serwisów analitycznych ze statystykami na temat serwisów społecznościowych, przygotował ciekawą infografikę przedstawiającą najważniejsze fakty związane z polskim Facebookiem wg. stanu na listopad 2011 r.
Najciekawsze są ogólne liczby - wg. Socialbakers, aktualnie w polskim Facebooku zarejestrowanych jest 7,1 mln osób. W ciągu miesiąca liczba ta zwiększyła się o ponad 285 tys. Jeśli więc dobrze liczymy każdego dnia rejestruje się dziś na Facebooku średnio 9,5 tys. osób! Iście imponująca liczba. Warto przy okazji porównać te dane z najnowszymi danymi Megapanelu, według którego Facebook miał we wrześniu 2011 r. 11,7 mln użytkowników (real users). Różnica wynika z tego, że Megapanel pokazuje odwiedziny wszystkich osób w serwisie Facebook, włącznie z tymi, którzy nie są tam zarejestrowani. Oczywiście pod kątem skuteczności dotarcia z przekazem reklamowym, ważniejsza będzie liczba pokazana przez Socialbakers, natomiast jeśli chodzi o zasięg serwisu, to Megapanel jest bliższy rzeczywistej wartości Facebooka w Polsce.
Bardzo ciekawie prezentuje się rozkład zarejestrowanych użytkowników Facebooka pod względem wieku. Aż 51% z nich to osoby w wieku 18 - 34 - jest to więc najbardziej atrakcyjna grupa docelowa dla reklamodawców. To dobrze wróży pod kątem dalszego rozwoju reklamy na polskim Facebooku.
Warto również odnotować pierwszy polski fanpage, który przekroczył milion fanów - to strona fanów serwisu Demotywatory (swoją drogą, to trzeba przyznać, że to jeden z największych sukcesów w polskim internecie w ostatnich latach). Świetnie prezentuje się także Filmweb, który ma aktualnie 426 tys. fanów. na Facebooku. Z fanpage'y marek niezmiennie prowadzi serwis Allegro z 605 tys. fanów.
Jednak to nie Allegro cieszyć się może najbardziej aktywnym fanpage'em na polskim Facebooku. TOUS Jewelry ma największy współczynnik zaangażowania fanów, a IKEA Warszawa - najwyższy współczynnik odpowiedni na wpisy.
Patrząc na polskiego Facebooka i przeciwstawiając go Naszej-Klasie (czy tam NK.pl), to jak na dłoni widać, że sukces tego pierwszego polega również na tym, że w doskonały sposób potrafi zachęcić biznesy oraz organizacje/serwisy internetowe do aktywnego uczestnictwa. To też jest oznaka sukcesu. Co więcej, jest też gwarantem długotrwałego sukcesu, bo społeczności to nie tylko więzi pomiędzy rodzinami, czy znajomymi, ale także - a może przede wszystkim - wokół fenomenów społecznych a także podmiotów reklamowych, które na stałe wbiły się w świadomość przeciętnego użytkownika internetu.
Nasza-Klasa nigdy nie potrafiła wyjść poza więzi znajomych (i to tylko tych ze szkoły).